Kasiu no niestety nie znam nazw za duzo sie ciagle dzieje i ni mamdo tego głowy ale moze kiedys To piekne kwiaty chociaz jednego dniaTez mam chciejstwo na wiecej ale juz tylko niektore bo nie mozna wszystkiego miec Pozdrawiam
Danusiu ja w tamtym roku podlewalam nawozem żeby były niebieskie a one i tak kwitły na różowo
Jedna ogrodowa to liście ma żółte i nie kwitnie-cora jaka
A wiesz, że ja tez zaczęłam selekcję i wywalanie tez nie ogarniam, mus mieć mniej pracy, bo już mąż pyta...on dla ogrodu czy ogród dla niego
przetaczniki lubią słońce i wilgoć, ale kępa aż tak szybko się nie rozrasta, bardziej chyba w górę idzie...ogólnie w wielkość
dalie lubię, no może jeszcze ten rok je przechowam, ale zabawy z nimi jest i mszyce je lubią, juz oprysk się prosi..
wszystko siałam od razu w grunt, na ostatni rzut..po Anglii, aż się dziwię, że wzeszło i kwitnie, jakieś 50% sukcesu w sianiu mam
dbaj o uszy
Liliowce też masz piekne Danusiu. W niedzielę byłam u Siostry, tam rosną na wschodniej stronie, mało słoneczka mają i kwitną Jej zawsze bardzo obficie...to teraz już nie wiem, jak to z nimi jest
Ma z 6 różnych, wszystkie pojedyncze kwiaty, chyba się skuszę na dwa kolory (tylko dwa ma różowe) i posadzę w miejscu, gdzie mnie zalewa...chyba szczęśliwe będą Gorzej, jak w przyszłym roku susza będzie...
Buziolek
u mnie na beznadziejnej narazie glebie zebrinus urósł najlepiej,
gorzej z miskantami:
Morning Light nie przeżył
Gracimullus ma 10cm-może za rok się weźmie jak się dobrze zakorzeni,
rozplenice wymarzły
fajnie są też u mnie brązowe trawki-nie znam nazwy ale na pewno wieloletnie,
a najlepsze dla mnie i zimozielone są carexy (Ice Dance,Allgold)
i hakone super- tylko na zimę usychają.
Danusiu, niestety na wystawę nie dotarlam. Jakoś w tym roku pechowo ogrodowiskowe spotkania i ta wystawa kolidowaly mi z innymi sprawami nie do przeskoczenia. Liczylam ze wyskoczee , ale niestety... Danusiu u ciebie jak zwykle pieknie
Mam pytanie dot. lilii - czy masz jakies sprawdzone miejsce gdzie je kupowalaś?