Ja też ciągle grabie i usuwam liście od sąsiada,ale co zrobić,urok jesieni
Najgorszy jest modrzew rosnący prawie na granicy naszych działek,te igły mam dosłownie wszędzie nawet w domu na parapetach!
Witaj Gabrysiu To Ci wspolczuje z modrzewiem, dawno temu miałam ten problem to i w samochodzie pełno igieł było. A u Ciebie jeszcze taki piękny żwirek i porzadek masz. No i masz racje taki urok jesieni, ten wiatr dużo tych lisci zwiał wiec mysle, ze jeszcze ze dwa razy po trzy godzinki i bedzie porzadek:
Masz rację,najgorsze są te igiełki w żwirku...liście można łatwo wyzbierać
...ale załamałam się wczoraj jak zobaczyłam ile jeszcze tych igieł jest na drzewie...buuu...