[img size=640x360]
Miło cie u mnie goscic Ale ten co na ostatnich zdjeciach to winobluszcz trójklapowy japoński i on sam obrasta mury, bardzo go lubie a jesienia cudnie sie odbarwia no i ma duzo owocow, ktore lubią ptaki Winobluszcz ten o ktorym piszesz tez mam i jest za bardzo inwazyjny, obrasta mi płot, Jest z nim kłopot bo ma silne pędy i duzo śmieci z niego. Trudno jest go opanować. Owszem j pieknie sie odbarwia na czerwono jesienia ale w tym roku przymroziło go szybko juz miesiac temu
A niedawno gdzieś czytałam żeby nawozem do surfinii Red Barona podlewać. Ale i może i Magiczna siła jest dobra. Warto spróbować. U mnie też wybarwił się niemrawo, na drugi rok trzeba mu pomóc.