Danusiu, cieszę się, że tym razem, az tak nie zniszczyło. Obejrzałam twoją sesję, jak romantycznie nie mogę powiedzieć, że tylko ta fioletowa róża mnie zachwyca, bo ja lubię wszystkie, jak kwitną, raj różany, raj liliowy i na dodatek obejrzałam nowo powstającą rabatę, fajnie, że miejsce wygospodarowałaś, fajnie będzie wiosną, kwiecie pod zielonym. A co do prac, to w takim ogrodzie roboty stale huk, cięcia też, wiem, po sobie, znowu zmieniam parę rzeczy, ale część końcem lata, chyba we wrześniu

Ale na piękne zdjęcia trafiłam!!! I już lilie zaczynają, właściwie przyleciałam zobaczyć jak tam lilie u Ciebie, u mnie nie zeżarte w tym roku, nornice się na róże przerzuciły. Sporo mam lilii, przyjedziesz po iryski, to ukopiemy i lilie

Sama nie wiem na co patrzeć, bo zawsze dajesz tak dużo cudownych kwitnących okazów róże są zachwycające i mam nadzieję że w przyszłym tyg. może je osobiście będę wąchać...termin dowolny byle było ciepło (odpisz na PW)a rabata jest idealna....i też jestem ciekawa jej na żywo

Danusiu , przypadkowo weszłam do Twojego ogrodu i powiem ci ,że nie wychodze z niego piekny , jak z bajki , ja tez dopiero zaczynam przygode z różami i mam problem np z róża pnaca jak ja mam obciąć po przekwitnięciu ma małe różyczki m musiałabym na szkołe do Ciebie przyjść )

Spacerując po Twoim ogrodzie można się zapomnieć... pięknie u ciebie i bardzo romantycznie.