Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Liliowo i kolorowo:)

Liliowo i kolorowo:)

Bogdzia 22:40, 01 cze 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ależ Ty masz cudne zakatki w ogrodzie, takie naturalistyczne jakie uwielbiam.Uśmiecham sie czytajac o rh i azaliach , fajnie ze Ci sie podobaja i bedziesz wiecej sadzic . U Ciebie wszystkie roslinki pięknie rosna i kwitna.Pozdrawiam Danusiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
danuta_szwajcer 10:10, 02 cze 2016


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
bozga napisał(a)
Ślicznie i kolorowo, czyli Twój klimat


Oj tak
____________________
Liliowo i kolorowo:)
danuta_szwajcer 10:14, 02 cze 2016


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Bogdzia napisał(a)
Ależ Ty masz cudne zakatki w ogrodzie, takie naturalistyczne jakie uwielbiam.Uśmiecham sie czytajac o rh i azaliach , fajnie ze Ci sie podobaja i bedziesz wiecej sadzic . U Ciebie wszystkie roslinki pięknie rosna i kwitna.Pozdrawiam Danusiu.


Cieszę się że się podoba a rh gdyby tyle wody nie potrzebowały to bym ich posadziła wzdłuż całego ogrodu bo miejsce mam ale kto to będzie podlewał? Po deszczu to widać jak szybko nabierają wigoru Haha ale jak tak będę dosadzać, dosadzać to i tak powoli tak będzie Ogrodowa szajba Ale jaki koncert ptasi mam za to
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Kindzia 11:51, 02 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
A nawadniania nie chcesz Danuśka? Matko i córko...jaka to oszczędność czasu dla nas. Już nie będę musiała w tygodniu jechać 50 km w jedną stronę żeby podlać jak susza...

Kolorowy zakątek z pagodą prześliczny!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
danuta_szwajcer 12:29, 02 cze 2016


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Kindzia napisał(a)
A nawadniania nie chcesz Danuśka? Matko i córko...jaka to oszczędność czasu dla nas. Już nie będę musiała w tygodniu jechać 50 km w jedną stronę żeby podlać jak susza...

Kolorowy zakątek z pagodą prześliczny!!!


Haha mój Marek chciał mi to zrobić jak oczko robił, prąd ciągnął i przed sianiem trawy to ja się uparłam, że nie, mam tylko bardzo usprawnione podłączenia do studni ale już drugie lato jestem bez wody bo taka susza i teraz mnie wnerwia te rozkładanie węży no ale cóż teraz to u mnie chyba za dużo roślin. W sumie lubie podlewać bo mam czas na dokładne obserwowanie każdej roślinki. Zresztą takie podlewanie to dla roślin tylko by przetrwały a deszcz to deszcz. Dzisiaj znowu go już za dużo i szkoda tych róż Zresztą wiesz, jak u mnie jest ogród przed domem, za domem i z boku i trochę za dużo tego
____________________
Liliowo i kolorowo:)
danuta_szwajcer 18:29, 02 cze 2016


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Alicja169 napisał(a)


a jaki to jest, ma śliczny błękit i wielkie płatki


Już wiem bo to ja cos pomyliłam to o inny powojnik chodziło a ten nazywa się
The First Lady tylko cos albo zle miejsce ma albo go nornice podgryzają, chyba go przesadze albo go przymroziło bo on już zimą wypuszczał
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Kindzia 19:57, 02 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
danuta_szwajcer napisał(a)


Haha mój Marek chciał mi to zrobić jak oczko robił, prąd ciągnął i przed sianiem trawy to ja się uparłam, że nie, mam tylko bardzo usprawnione podłączenia do studni ale już drugie lato jestem bez wody bo taka susza i teraz mnie wnerwia te rozkładanie węży no ale cóż teraz to u mnie chyba za dużo roślin. W sumie lubie podlewać bo mam czas na dokładne obserwowanie każdej roślinki. Zresztą takie podlewanie to dla roślin tylko by przetrwały a deszcz to deszcz. Dzisiaj znowu go już za dużo i szkoda tych róż Zresztą wiesz, jak u mnie jest ogród przed domem, za domem i z boku i trochę za dużo tego

Czyli masz podlewaniową przyjemność na życzenie

Tak, masz kawał ogrodu, było by kosztowne cały nawadniać...ale jak rośliny dają radę to wszystko gra

Jutro już ma być lepiej z ilością opadów i zastanawiam się czy czasem róż Amistarem nie powinnam potraktować...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Bogdzia 20:22, 02 cze 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
danuta_szwajcer napisał(a)


Cieszę się że się podoba a rh gdyby tyle wody nie potrzebowały to bym ich posadziła wzdłuż całego ogrodu bo miejsce mam ale kto to będzie podlewał? Po deszczu to widać jak szybko nabierają wigoru Haha ale jak tak będę dosadzać, dosadzać to i tak powoli tak będzie Ogrodowa szajba Ale jaki koncert ptasi mam za to


Podlewanie niestety musi byc, u mnie totalny piach to stale musze podlewac ale jesli masz ziemię gliniasta to az tyle nie trzeba.Zresztą jak cos innego posadzisz to i tak podlewac trzeba.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
danuta_szwajcer 20:47, 02 cze 2016


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Kindzia napisał(a)

Czyli masz podlewaniową przyjemność na życzenie

Tak, masz kawał ogrodu, było by kosztowne cały nawadniać...ale jak rośliny dają radę to wszystko gra

Jutro już ma być lepiej z ilością opadów i zastanawiam się czy czasem róż Amistarem nie powinnam potraktować...

No może i tak bo po takich opadach będą chorować, u mnie już mi się wydaje na jednych plamistość się zaczyna Ja podlewam jak jest sucho i to bardzo dużo ale nie chce już dalej z węzem latać
____________________
Liliowo i kolorowo:)
danuta_szwajcer 20:51, 02 cze 2016


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Bogdzia napisał(a)


Podlewanie niestety musi byc, u mnie totalny piach to stale musze podlewac ale jesli masz ziemię gliniasta to az tyle nie trzeba.Zresztą jak cos innego posadzisz to i tak podlewac trzeba.


U mnie piaszczysta też, więc dwa dni po deszczu już sucho, podlewam jak jest potrzeba i nie żałuje wody tylko czasu to zabiera dużo i nie chce dosadzać w głąb ogrodu by jeszcze więcej mieć tego podlewania bo wszystko robie sama a zawodowo też jestem zajęta czasami i do wieczora.
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies