No to lipka... to ja już nie wiem co tam posiać w takim razie. Przekopać to damy radę jeszcze, ale usunąć wszystkie chwasty...

Dziękuję Marku za rozpoznanie mojej werbeny teraz czekam spokojnie na kwitnienie

dubelek

jeszcze takie fotki z dzisiaj

Marek świetnie to wygląda z tymi hostami a róże posadziłeś w kącikach?ten pasek ziemi przy winnobluszczu czy co to tam jest zostanie?

tak w kącikach róże i w tych bardziej pustych kwaterach, a ziemia to przy winobluszczu od skarpy przy budynku i zostanie, tylko winobluszcz musi ładnie dorosnąć do cięcia

ten len dzisiejszy też ładny

Queen of Sweden zamówiłam pod Twoim wpływem, w donicy (jak szaleć to szaleć), aby na pewno się przyjęła - chciałam mocną sadzonkę z korzeniami, droga jak nieszczęście i przyszła z 3 tyg. temu

marny krzaczuszek, ewidentnie sadzony ze zwykłej gołej sadzonki w donicę, gdy wpłynęło zamówienie (bo czekałam na nią chyba ponad miesiąc), a na donicy napis:"nie przesadzać", albo nawet: "nieprzesadzać"

zapytałam sprzedawcę:"co to znaczy", a on na to, że ma w tej donicy rosnąć ze 2 tyg. co najmniej, aby się dobrze ukorzenić... Szkoda, że im nie napisałam, ze to oni przesadzają.

i tak oto mam wspaniałą, silną Królową... ciekawe, czy uświadczę kwiatek w tym roku

to dziwna jakaś szkółka, bo moje sadzonki z Rosarium przyszły tak ukorzenione mocno, że ciężko było z doniczek wydobyć i cena też była normalna i bez problemu się przyjmują

MarekW napisał(a)

jeszcze takie fotki z dzisiaj

bajka poprostu

To ta sama szkółka, Marek

Na jesieni było OK, ale teraz w maju nie jestem zadowolona z dostawy. Jedynie aspirin w porządku, ale pozostałe 3 kiepsko ukorzenione, a Queen z tego co widać prawie w ogóle (zresztą Mrs John Laing też się rozsypała przy wyjmowaniu z donicy, miała mało korzeni, a roślina mała)