JoannA napisał(a)

Ciekawa jestem jak za kilka lat będą wyglądały te ogrody. Kiedyś napewno tam wrócę bo urzekły mnie roztaczające się wokół widoki. Byłam w Krynicy zimą ale taka letnia odsłona bardziej mnie zachwyciła.
Pozdrawiam Dorotko

Czy to na pewno z Krynicy, może to jednak z Muszyny, bo nie kojarzę takiego ogrodu w Krynicy.

Pięknie, kolorowo i kwitnąco w Twoim ogrodzie.
Pozdrawiam

Dorota123 napisał(a)

Czy to na pewno z Krynicy, może to jednak z Muszyny, bo nie kojarzę takiego ogrodu w Krynicy.

Oczywiście że Muszyna Dorotko Ogrody biblijne.

Fajny wypad Joanno mieliście W tamtych rejonach byłam daaawno temu, jeszcze w szkolnych czasach. Zmiany ogromne zaszły.
W planach jeszcze Sandomierz... kolejny wspaniały wypad. Mi też się marzy.... Sandomierz, Kazimierz i po drodze Ryki... może kiedyś bo limit dalszych wycieczek chyba wyczerpałam
Pozdrawiam serdecznie

Masa pięknego kwiecia i fajny wyjazdRośliny piszesz deszczem umęczone, a moje wymordowane suszą tak źle, a tak jeszcze gorzej

Joasiu, co słychać w ogrodzie? też macie tak sucho jak u nas?
Pozdrawiam

Upały bardzo mocno dały się we znaki roślinom i nam wszystkim.
Dzisiaj popadało i rośliny odżyły, a jutro jednodniowe ochłodzenie i można będzie w końcu podziałać w ogrodzie bo chwast mimo upałów i suszy szaleje.
Ogród żyje bo codziennie podlewany.

Strasznie wolno zdjęcia się wgrywają, ale może uda się coś jeszcze wrucić z weekendowego wypadu.
Zamek Krzyżtopór w Ujeździe - pełna magii i tajemniczości ruina zagubiona wśród pól i wzgórz ziemi opatowskiej, z dala od głównych dróg i szlaków. Jest zabytkiem klasy międzynarodowej, wyjątkowym, chociaż mocno zniszczonym.


Zespół parkowo-pałacowy w Kurozwękach.
Ten 300-letni platan wywarł na mnie ogromne wrażenie

W 1991 roku zamek wraz z parkiem powróciły w ręce spadkobierców ostatnich właścicieli. Podjęli oni trud przywrócenia mu dawnej świetności.

Piękna wycieczka. 300-letni platan!

Ogród jak zwykle perfekcyjny. A trawniczek cudo. Wczoraj walczyłam by skosić u siebie. Trawa po pas, bo albo mokra albo upał i nie miałam jak kosić w odpowiednim czasie