Joanno, czytam jak ciężko pracujesz, ale wiem że to lubisz.
Też znowu podlewam, niestety. Deszczu znowu nie widać na horyzoncie.

Debra napisał(a)

Joanno, czytam jak ciężko pracujesz, ale wiem że to lubisz.
Też znowu podlewam, niestety. Deszczu znowu nie widać na horyzoncie.

Debro, ta ciężka praca to dla mnie relaks, a po całym dniu w pracy dobry odstresowywacz
Trzmieliny już w donicach, gotowe do drogi

JoannA napisał(a)

Debro, ta ciężka praca to dla mnie relaks, a po całym dniu w pracy dobry odstresowywacz
Trzmieliny już w donicach, gotowe do drogi

Wiem Joanno coś o tym odstresowywaczu

Cieszę się ogromnie nie tylko na te trzmieliny. Tak w ogóle

Pozdrawiam Joasiu. Czekam na odsłonę nowej rabaty.

Asiu...pozdrowionka zostawiam i czekam na nową rabatę

Debra napisał(a)

Wiem Joanno coś o tym odstresowywaczu

Cieszę się ogromnie nie tylko na te trzmieliny. Tak w ogóle

Ale macie fajnie,będzie spotkanie
Odstresowywacz działa i na mnie,szpadel,taczka to jest to

Asiu to będę cierpliwie czekać na efekt końcowy,znając Twoje aranżowanie rabat na pewno będzie pięknie i pomysłowo
Jutro jadę do 'Biedronki',dobrze,że mi przypomniałaś,w tamtym roku kupowałam i zgadzały się kolory ,wszystkie cebule odbiły wiosną

Agnieszko, Gabrysiu,
Z tą rabata to sie trochę jeszcze przeciągnie, ale na wiosnę napewno będzie odsłona
Anulko,
skusiła mnie niska cena tych cebul, jutro może coś wyrzuca na sklep to dokupię.

Chyba robiłyśmy to samo bo i ja bukszpan przesadzałam i żurawki rozsadzałam.

Lato zbliża się ku końcowi cieszę się, że pozwoliłaś mi poleżeć na trawniczku między ciurkadełkiem a ławeczką - dziękuję teraz na jesień wróce już do domu i poczekam na odsłonę nowej rabaty, uwielbiam oglądać ogrodowe aranżacje.

Niestety wszystkie dziewczyny mają rację trzeba się nieźle napracować, żeby ogród "wyglądał", ale z drugiej strony dla mnie to duuuużo lepsza rozrywka niż oglądanie seriali. A ile człowiek rzeczy może w ogrodzie przemyśleć ....
Ogłaszam DZIEŃ BEZ OGRODU DNIEM STRACONYM