Witajcie,
nie mogę uwierzyć że aż tak długo mnie nie było! Ależ też czas szybko biegnie. Zdecydowanie za szybko
Dziękuję wszystkim za wpisy i za pamięć. Mam nadzieję że mi wybaczycie to długie milczenie.
I postaram się częściej tu zaglądać
Witaj Aganiu,
przespałam tę zimę jak ten niedźwiedź w gawrze ale już jestem
U mnie troszkę zmian bo od lipca ubiegłego roku postanowiłam dołączyć do grona emerytek i bardzo sobie ten stan chwalę. Żałuję troszkę, że dałam się namówić na kontynuowanie pracy zawodowej bo nadal brakowało mi czasu na realizację moich planów i czerpanie przyjemności z życia.
Jednak od kwietnia zamierzam cieszyć się wolnością i całkowicie rezygnuję z pracy zawodowej.
Wnusio to już fajny chłopczyk, rośnie jak na drożdżach i chodzi do żłobka bo córa od kwietnia wraca do pracy.
Nie wiem Aganiu czy pytasz o kotki córci czy też o Naszego Lolka, ale wszystkie 3 mają się dobrze, a nasz wnusio kocha je całym swoim serduchem. Jak wszystkie zwierzątka małe i duże
Mrówki też są fajne
Pisz na priw to odpiszę.
Wspomnienie lata.