Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Ola54 07:48, 26 wrz 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
Miłego Dnia i ....grzybobrania.U nas w nocy padało może namówię syna na wyjazd do lasu
Pozdrawiam
JoannA 07:53, 26 wrz 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Michalina napisał(a)
Miłego Dnia i ....grzybobrania.U nas w nocy padało może namówię syna na wyjazd do lasu
Pozdrawiam

Michalino, od rana pada i u mnie grzybki zapewne rosną ale ja dzisiaj w pracy to ew. po południu mogę zajrzeć do lasu
pozdrawiam
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Agania 21:03, 26 wrz 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Miałaś trochę wolnego Joasiu, to zamiast ogródek, to lasek, bo z sunią spacerek i jak nie lecieć z koszyczkiem jak taki wysyp, całkowicie Cię rozumiem, ale miałaś za swoje z tym obieraniem hi, hi, hi, ale szybko zmęczenie przechodzi i znowu ciągnie do lasu, to jak nałóg
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
JoannA 21:22, 26 wrz 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Agania napisał(a)
Miałaś trochę wolnego Joasiu, to zamiast ogródek, to lasek, bo z sunią spacerek i jak nie lecieć z koszyczkiem jak taki wysyp, całkowicie Cię rozumiem, ale miałaś za swoje z tym obieraniem hi, hi, hi, ale szybko zmęczenie przechodzi i znowu ciągnie do lasu, to jak nałóg

Agatko, na prace ogródkowe też znalazłam trochę czasu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
kraania 19:48, 27 wrz 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Asiu witaj po długiej przerwie . Widzę, że grzybobrania ciąg dalszy i masz piękne zbiory. Ja w ostatnim czasie zupełnie nie mam czasu, chociaż baardzo bym chciała jechać na grzybki.
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
JoannA 20:03, 27 wrz 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
kraania napisał(a)
Asiu witaj po długiej przerwie . Widzę, że grzybobrania ciąg dalszy i masz piękne zbiory. Ja w ostatnim czasie zupełnie nie mam czasu, chociaż baardzo bym chciała jechać na grzybki.

Aniu, w środę owszem był wysyp, dzisiaj słabo, tylko pół wiaderka.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
kraania 20:08, 27 wrz 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Asiu mówisz, że pół wiaderka to słabo ? To wyobrażam sobie te wcześniejsze ilości grzybków. Żałuję, że nie udało mi się wcześniej pojechać, ale pewnych rzeczy się niestety nie przeskoczy.
Asiu a ogród już przygotowany na zimę? Sadziłaś cebule?
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
JoannA 20:17, 27 wrz 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
kraania napisał(a)
Asiu mówisz, że pół wiaderka to słabo ? To wyobrażam sobie te wcześniejsze ilości grzybków. Żałuję, że nie udało mi się wcześniej pojechać, ale pewnych rzeczy się niestety nie przeskoczy.
Asiu a ogród już przygotowany na zimę? Sadziłaś cebule?

Aniu, słabo bo zbieraliśmy po dwa wiadra. Mam bardzo dużo suszonych, 2 słoje po 4,2 l, jeden 3 l i jeszcze jeden wsad na suszarce dosusza się. I marynowanych 50 słoików o poj. 0,5 i 0,34 l. Ale ubiegły rok był jeszcze lepszy, zrobiłam chyba 70 słoików w ocet.
Cebule częściowo posadzone, trochę przerabiam rabaty, zdzieram darń i długo się schodzi, dzielę żurawki ale trochę się o nie obawiam to tak nagle zrobiło się zimno.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
renatamama3 21:19, 27 wrz 2013


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Hej Asiu,u mnie też sadzenie po troszku cebulowych ,sprzątam rabaty obcinając byliny ,dzielę też trawki idzie to opornie ,bo jakoś mój organizm nie potrafi się przyzwyczaić do tych temperatur .Sporo pracy zostało np.kanciki.pozdrawiam

ps.kiedy wyjazd ?
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
JoannA 21:30, 27 wrz 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Renatko, tak bardzo sie ochłodziło, że naprawdę można przeżyć szok Trawki też dzieliłam ale mistrzem dzielenia okazał się mój M, jest bardziej zdecydowany
Wyjeżdżamy 15 października, bilety na lot opłacone, hotel zarezerwowany. Przed wyjazdem chciałam zakończyć prace w ogrodzie.
Jak nie wyrobisz się z kancikami to na wiosnę tnij.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies