JoannA
21:10, 15 lis 2013
Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Agato, to ostatnia różyczka jaka kwitnie u mnie w ogrodzie i dlatego wyjątkowa.
Iglaczki rosną, nie moge narzekać ale jak były mniejsze to okrywałam je włókniną zimową, sama poszyłam im kapturki ale już z nich wyrosły
. W tym roku zaryzykuję, zostawiam bez okrycia, muszą sobie poradzić. Tylko małe cyprysy japońskie okryję bo one wrażliwe.
Za miłe słowa jak zawsze dziękuję

bo one motywują do dalszych działań.
Pozdrawiam, miłego weekendu
Iglaczki rosną, nie moge narzekać ale jak były mniejsze to okrywałam je włókniną zimową, sama poszyłam im kapturki ale już z nich wyrosły

Za miłe słowa jak zawsze dziękuję



Pozdrawiam, miłego weekendu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja