Kasiu, stipę i kostrzewę sadź do gruntu tyko teraz taki upał to może za tydzień. Zapowiadają jakies ochłodzenie.
Moja rabata nie do końca obsadzona, czekam z sadzeniem, za bardzo tam praży i roslinki mogą teraz ucierpieć.
A jakie róże zamówiaś Kasiu? Moje już niedługo zakwitną bo całe w pąkach.
Ja nie wyrabiam z pracami w ogrodzie i jeszcze podlewanie doszło bo susza.
Dzisiaj zabrałam sie za moje sosny i kosodrzewiny, uszczknęłam im wszystkie świeczki i wyczesałam z suchych igieł. Na jednej sośnie ptaszek uwił sobie gniazdo i wysiaduje jajeczka (5 sztuk), wkrótce pojawią się nowi mieszkańcy

Pełno robactwa na rośinach, codziennie coś nowego odkrywam. Dzisiaj pojawiła się mszyca na rozchodnikach. Chyba ta łagodna zima wyjdzie nam bokiem.