tak...pogoda znów powariowała - a może to my mamy zupełnie od niej odmienne rozumienie Wiosny ?
u mnie też lato w pełni

na szczęście bez burz i destrukcyjnych gradobić
jak widziałem nie wszyscy mieli to szczęście i gorąco współczuję - bo wiem co dla nas wszystkich znaczy ogród i każda jego cząstka
ja po ostatnich deszczach i wiatrach postanowiłem wzmocnić zabezpieczenie sadzonych w tym roku klonów kulistych globosum
miały po jednym wsporniku ale przy silnych podmuchach ledwo ledwo dawały radę
teraz mam nadzieję oporą się burzom