Ogród joanny i andrzeja od podstaw

JoannA 23:03, 09 lip 2014

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506

AgnieszkaW napisał(a)

Joasiu, juki pięknie ci kwitną. U mnie też mój M nie wyobraża sobie, by je było można wyrzucić, tak samo różę czerwoną jak żarówa, więc juki posadziłam w jednym miejscu za cisami, wystają tylko kłosy z kwiatami, a róża? Na razie sobie rośnie...i kwitnie jak szalona. Pozdrawiam

Ja już zapowidziałam mojemu M, że juki w tym roku idą pod parkan sąsiada i nie protestował. Ale gdybym je chciała wyrzucić to pewnie by się burzył. Czerwone róże to też jego ulubienice, chociaż nie ukrywam że lubię przy nich się kręcić ze względu na cudowny zapach i aksamitne płatki.
pozdrówka

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja

Gabrysia_ 23:04, 09 lip 2014

Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788

Do góry

Asiu,piękne masz jeżówki,ja zaszalałam i kupiłam aż 4sztuki,ale muszę dokupić ,bo mi się podobają

U mojej sąsiadki też kwitną juki,podziwiam z okna kuchennego.

____________________

JoannA 23:10, 09 lip 2014

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506

Do góry

Gabrysia_ napisał(a)

Asiu,piękne masz jeżówki,ja zaszalałam i kupiłam aż 4sztuki,ale muszę dokupić ,bo mi się podobają
U mojej sąsiadki też kwitną juki,podziwiam z okna kuchennego.

Jeżówkami zwabisz do ogrodu wszystkie motyle z okolicy. W ubiegłym roku też miałam 4, dokupiłam 15, chucham i dmucham na sadzonki które rozsiały się po ogrodzie. Będzie motyli ogród

Juka piękna ale jak dla mnie za krótko kwitnie.
pozdrawiam Gabrysiu

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja

22:24, 15 lip 2014

Do góry

Witaj Joasiu
Pamiętasz mnie z "Anulkowych radości"?
Jestem z powrotem i na pewno zostanę.
Pozdrawiam

BusyBee 15:31, 16 lip 2014

Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493

Do góry

Cześć Asiu

co słychać w twoim ogródku? Coś cicho u Ciebie....
klikam z pociągu -wracam z poznania z chrzcin mojej siostrzenicy. Miałam okazję zobaczyć centra ogrodnicze pod poznaniem-duuzy wybor traw i nowosci mnie zaskoczyl. Zakupow jednak nie bylo

bo powrot pociagiem...

____________________
U BusyBee w ogródku...

JoannA 16:45, 16 lip 2014

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506

Do góry

Aniulka napisał(a)

Witaj Joasiu
Pamiętasz mnie z "Anulkowych radości"?
Jestem z powrotem i na pewno zostanę.
Pozdrawiam

Witaj zatem ponownie Anulko

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja

JoannA 16:50, 16 lip 2014

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506

Do góry

BusyBee napisał(a)

Cześć Asiu co słychać w twoim ogródku? Coś cicho u Ciebie....
klikam z pociągu -wracam z poznania z chrzcin mojej siostrzenicy. Miałam okazję zobaczyć centra ogrodnicze pod poznaniem-duuzy wybor traw i nowosci mnie zaskoczyl. Zakupow jednak nie bylo bo powrot pociagiem...

Kasiu, jedną maleńką roslinkę mogłaś w bagażu podręcznym upchnąć

Ogródek sobie jakoś radzi, mimo że go ostatnio zaniedbuję strasznie. Wynagrodzę mu to jak trochę podleczę kolano.
buziaki

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja

Donia72 17:04, 16 lip 2014

Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728

Do góry

Joasiu, a co masz z tym kolanem?

____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką

19:15, 16 lip 2014

Do góry

Asiu poczytałam sobie Twój wątek

Jejciu są moje wpisy jak w tamtym roku wszystko robiliśmy.Stare dzieje a tu tyle się zmieniło i nie tylko w ogrodzie..
Asiu skarżysz się na dolegliwości z kolanem.Zdrówka życzę..

JoannA 22:12, 16 lip 2014

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506

Do góry

Doniu, Anulko

Dziękuję, kolano stare i spracowane, gdyby można je było wymienić

A tak na poważnie to jest spora poprawa i już dzisiaj coś porobiłam w ogrodzie. Drugi tydzień biorę leki bo stan zapalny, chodzę w ortezie, a w przyszłym tygodniu kolejna wizyta u ortopedy.
Najważniejsze że już mogę chodzić i ból znacznie mniejszy.

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw