W ogrodzie kolorki też się nieśmiało pojawiają, berberys Green Carpet ładnie się przebarwia. I zauważyłam trochę koloru na ambrowcu ale czekam na prawdziwy spektakl.
Nie wiedziałabym co z nimi robić. Ja się boję grzybów. Kupuję tylko pieczarki i kurki (czyli gąski), które uwielbiam. Mój tata kiedyś zbierał grzyby, ale ja nie odziedziczyłam po nim tej umiejętności. Dziś już nie ma kto mnie nauczyć. A i jeszcze prawdziwki na święta kupuję, ale w sklepie - suszone
Te w trawie to niejadalne
Pod brzozami poszukaj kozaków. A tak wogóle to grzybów w lesie brak ze względu na suszę. Ciesze się bo po niedzieli zapowiadaja u nas deszcz. Odpadnie mi bieganie z wężem
Dla nas ten widok też jest niesamowity Kasiu
Mieszkamy już 4 rok i taką piekną jesień mamy tu po raz pierwszy. Może to brak opadów miał wpływ na takie wybarwienie drzew.
pozdrawiam