Urośnie jeszcze bardziej, zobaczysz za kilka lat
Ta sterta kamienia to do czego?

Cóż,kupiliśmy 4 tony z zamiarem podsypania pod istniejące już rabaty,bo nam się wydaje,że kamienia nam ubyło,albo się uleżał,ale jest go tyle,że w głowie siedzi nowa rabata,taka z trawami,szuwarami przy oczku,ciurkadelku...

Jest jeszcze druga sterta wielkich głazów i eM coś obmyśla,jakiś wodospadzik,kaskada,woda z kamienia...sadzawka

Pięknie kwitnie katalpa. Niedawno widziałam taką w centrum ogrodniczym. Robi wrażenie! Nie tylko liście ale i kwiaty są duże.

Gabi,
zarzuciłam dziś okiem i ta "bylinówka"jest na Nakielskiej 155.W tej okolicy jest hotel "Gwiazda",boisko sportowe i mały przejazd kolejowy nad jezdnią.Tylko nie jedz tam specjalnie ewentualnie po drodze,bo mnie zabijesz.Tam nie ma szału ale jak przejeżdżam i jestem na "głodzie'ogrodnika to m.in tam kupuję "działkę"(czytaj:roślinkę)
Za spotkanie chyba będę musiała podziękowacUrządzamy akurat dom i nie wiem w co najpierw ręce włożyc.Latamy po sklepach i innych takich a głównie to latam za moim dwulatkiem łobuzem

My też szukamy "czegoś"na taras i nad taras ale będziemy robili dopiero na wiosnę(chyba).Myślałaś może o desce kompozytowej?

Katalpę masz super.Ja mam jedną szczepioną,nie znam się ale koronę ma kulistą.

Dzięki za przypomnienie istnienia 'Niedzwiedzia".Powoli oswajam męża,że TRZEBA tam jechac

Joanna___ napisał(a)

Gabi,
zarzuciłam dziś okiem i ta "bylinówka"jest na Nakielskiej 155.W tej okolicy jest hotel "Gwiazda",boisko sportowe i mały przejazd kolejowy nad jezdnią.Tylko nie jedz tam specjalnie ewentualnie po drodze,bo mnie zabijesz.Tam nie ma szału ale jak przejeżdżam i jestem na "głodzie'ogrodnika to m.in tam kupuję "działkę"(czytaj:roślinkę)
Za spotkanie chyba będę musiała podziękowacUrządzamy akurat dom i nie wiem w co najpierw ręce włożyc.Latamy po sklepach i innych takich a głównie to latam za moim dwulatkiem łobuzem

My też szukamy "czegoś"na taras i nad taras ale będziemy robili dopiero na wiosnę(chyba).Myślałaś może o desce kompozytowej?

Katalpę masz super.Ja mam jedną szczepioną,nie znam się ale koronę ma kulistą.

Dzięki za przypomnienie istnienia 'Niedzwiedzia".Powoli oswajam męża,że TRZEBA tam jechac

Dziękuję za wyjaśnienia

Spotkanie póki co odwołane,ale jak tylko je zdołam reanimować,to ponawiam zaproszenie.Ja mam w domu 3 letnią pannicę,więc będą się miały dzieciaki czym zająć

Co do tarasuwszem myślałam o desce kompozytowej.Co więcej - napaliłam się na nią...I zgasałam...
Był u nas przedstawiciel,zmierzył taras (28m2) i schody i po tygodniu przysłał wycenę: 17 000.... (w tym sam materiał 11 000)...
Pewnie wrócimy do tematu płytek

No to mnie powaliłaś z tą cenąMój mąż pewnie i tak będzie kładł sam ale materiał trzeba kupic.

Zaglądam...pozdrawiam

Macham i pozdrawiam, śliczny masz ogród

Pokaż swoją zimę Aniu. Czekamy