Hej, ja też chcę się załapać na dodatkową energię ale też i na odrobinę cierpliwości, bo będąc teraz w pracy, muszę wytrzymać bez mojego ogródka aż do 15.30

Haniu , a propo's pogody na jutro zapowiadają 50 % prawdopodobieństwa opadów. Znaczy albo będzie padać , albo nie będzie padać I co zatem : nasze spotkanie aktualne ? Nie miałabym sumienia, jakbyś przeze mnie na deszczu musiała marznąć...

Miłego dnia Haniu patrzę na niebo i zastanawiam się czy to podlewanie się szykuje, czy tylko straszy ...

Korzystając z chwili wytchnienia wbiegam do Ciebie Haniu.
Jak wszyscy ostro wzięłaś sie do pracy. Rosliny pięknie u Ciebie też budzą sie z tego długiego zimowego snu. Życzę słonecznej pogody na to piatkowe spotkanie i pozdrawiam serdecznie obie Panie.

Oj dawno mnie na ogrodowisku nie było, a tu wszystko już w rozkwicie!
Haniu, udało mi się kupić pierwiosnki takie jak Twoje, ale tylko białe i różowe, ale i tak się cieszę, ładnie się na rabatce prezentują.
Nadrobiłam zaległości u Ciebie, pozdrawiam i lecę dalej.

Haniu i u Ciebie już piękna wiosna! Rannik (u mnie cały jeden też już przekwitł. Piękne pierwiosnki, miałam 2 sezony temu ale po zimie się wypisał

pozdrawiam!!

Haniu,milego dnia zycze

O Boże, chwilę mnie nie było, a tyle gości przy furtce! Miło dzień się zaczął, i tak może trwać miło aż do zmroku Odpowiadam po kolei:

Sylwio,tak czy owak będę, mam robote w szklarence, wiec na głowę mi nie naleci. Spotykamy się. Najwyżej przyjdziesz z parasolem.
Jolu, zajrzałam do Ciebie .Tylko straszy
Zuzo,tobie tez słonecznego dnia i zdrowia przede wszystkim.,bo i Ty masz dużo do roboty w ogrodzie
Aniulo,cieszę się,że znalazłaś to czego szukałaś. Tez lubię pierwiosnki, szczególnie jak są w masie.
Karolinko Teraz ranniki tylko są zieloną masą, a pod koniec maja zżółkną i zgina.Baw się dobrze na wyjeździe! Zazdroszczę.
Kasiu Wzajemnie słonecznego dla Ciebie,a magnolia cudowna! Nie wiem czy z mojej zeszłorocznej co będzie, nie dość, że mikra, to sarna jej ogołociła czubek.brrr

Wszystkim Paniom dużo zdrowia i serdecznych kontaktów!

Ojoj! orliki już mają pąki!
midunka sliczna, pogoda idealna, więc pewnie praca na działce, to nr 1
Haniu buziam

Dziękuję Haniu . Już znalazłam szkółkę w naszej okolicy spec. się w borówkach właśnie. W przyszłym tyg. tam pojedziemy. Planuję zakup 4 odmian po 3-4 krzaczki. Miałam plan zasadzić pod tymi borówkami poziomki ale niestety..... nic nie wykiełkowało. Myślę, że to wina ziemi ponieważ również seler, i papryka posadzone w tej właśnie ziemi nie wykiełkowały .
Pięknie kolorowa ta wiosna w Twoim ogrodzie Haniu. Mam nadzieje, że u mnie kiedyś też będzie równie radośnie chociaż w połowie .

Anetko, będzie, będzie. Ja mam ten sam problem z sadzonkami. W trzech miejscach kupowałam podłoże, i jedno okazało się felerne.
Borówki wybieraj takie odmiany, które mają duże liście. To i owoce będą duże.
A najlepiej o różnych porach dojrzewania, będziesz w przyszłości zbierała owoce od lipca do końca września.