Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Hanusi - kolejny sezon

Ogródek Hanusi - kolejny sezon

hanka_andrus 16:37, 20 maj 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 16:41, 20 maj 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408


Domki już czekają na turystów, spokojna miejscowość, bez mieleńskiego zgiełku, do Kołobrzegu blisko, i Hortulus nie daleko.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 16:49, 20 maj 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
A w ogrodzie u mnie? Ostatni narcyz, biały Rh zaraz skończy kwitnienie, ale na jego miejsce już szykuje się następny, tym razem fioletowy, a do wzmocnienia koloru ogrodowego i czosnki śpieszą!



____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Gabriela 16:59, 20 maj 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Haniu, przez lata całe jeździliśmy na długie wakacje co roku nad morze w Twoje okolice, Hortulus odwiedzałam po kilka razy, pierwszy raz w 1999 roku, jak zaczynali. Kiedy dwa lata temu kolejne wakacje nam się nie udały, bo lało bez przerwy, obraziłam się na Bałtyk, a właściwie chyba najbardziej za standard wypoczynku - małe pokoiki w drogich pensjonatach, brak ręczników, możliwości wysuszenia czegokolwiek, zamykanie "świetlicy" o 21. I to wszystko za bardzo dużo pieniędzy. Trochę brakuje naszym przedsiębiorcom, którzy chcą zarabiać na turystach, może nie wyjeżdżają za granicę i nie wiedzą jak to powinno być?
Z drugiej strony tęsknię za zupą rybną, rybką od Rewińskiego, rosołem z węgorza, który podają tylko w Zatoce, a najwspanialszy jest w Kątach Rybackich w rybiarni "U Basi", pogodnymi wieczorami na plaży...

Ale miałam napisać o czymś całkiem innym, ale jakoś Twoje zdjęcie latarni w Gąskach - też byłam i też właziłam na górę - przypomniało mi ostatnie nieudane pobyty.
No więc chciałam donieść, że syrop z sosny cudownie zaczął puszczać sok, cukier się rozpuszcza i całość pachnie obłętnie tym cukrem z tą sosną - niesosną, niesamowity ten zapach. Haniu, czy on się utrzyma, czy zmieni w syrop "Pini", baaardzo niedobry w smaku.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
tengel27 17:05, 20 maj 2013


Dołączył: 25 lip 2012
Posty: 884
Gabriela napisał(a)
Azalie pontyjskie to mi się marzą, ale na razie nigdzie nie można ich kupić, pewnie "za zwykłe" są w porównaniu z tymi japońskimi cudami.


W Przelewicach mamy je w sprzedaży
____________________
Mój zielony chaos oraz Moje kaktusy
Gabriela 17:15, 20 maj 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Daaaaleko, niestety. Bliżej mnie w Pisarzowicach - nie ma. A jak widzisz powyżej, nie planuję wakacji nad morzem.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
hanka_andrus 17:21, 20 maj 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Gabi,wiem, że osobiste doświadczenia zniechęcają nie raz na zawsze do pobytów na ,,letnisku''.
Ja zachęcałam nie w sensie reklamy,a w kontekście zdjęć. Każdy wybiera to ,co lubi.
Dawidzie, a są w handlu pontyjskie inne niż żółte? Ja bym chciała inny kolor/może być pomarańczowy,albo inny ognisty/. Może jak przyjadę w czerwcu, to uda mi się kupić? Nawet bez kwiatów.

Nie wiem czy będzie czas na to. Osobiście, to nawet wolałabym obejrzeć arboretum ,chociaż będzie już po najważniejszym kwitnieniu.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Gabriela 17:43, 20 maj 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Haniu, ale proszę odpowiedz jak jest z tym syropem, proszę.

Napisałam powyżej tak:
No więc chciałam donieść, że syrop z sosny cudownie zaczął puszczać sok, cukier się rozpuszcza i całość pachnie obłętnie tym cukrem z tą sosną - niesosną, niesamowity ten zapach. Haniu, czy on się utrzyma, czy zmieni w syrop "Pini", baaardzo niedobry w smaku.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Martek 18:02, 20 maj 2013


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Haniu zostawiłam sobie nasiona cynii i kosmosu od Basi.Gdzieś je może w przyszłym sezonie posieje.
Dziękuję za odwiedziny i mądre słowa.
Pozdrawiam i tulę mocno.
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
hanka_andrus 18:05, 20 maj 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Gabi, powiem Tobie jak na spowiedzi.
Syrop po odlaniu znad igieł trzymałam w słoiku zakręconym w lodówce. Do marca zużyłam. Smak inny niż pini, bo nie rozcieńczany. Ten z apteki robi się specjalnie słabszy i nikt nie zna dokładnie co tam jest.
Ja dla pewności robię 2 rodzaje. Posmaku żywicy niestety to nie likwiduje.

Pierwszy -sam syrop, zlany znad igiełek. Nie trzymam6 tyg.jak w przepisie, jak cukier się rozpuści - koniec macerowania,
Drugi -pozostałe igły i pędy zalewam wódką, i po tygodniu zlewam, naklejam karteczkę ,nalewka sosnowa, można dodać łyżkę soku z cytryny. I to może stać do następnych igieł albo i dłużej
Syropek jest mocniejszą esencją, i daje się go na prawdę niewiele. Nawet małym dzieciom. Dorośli preferują kieliszeczek. A już szczególnie panowie, co od lekarza stronią.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies