Tak przypuszczałem że to nabytek od dobrych ludzi. Tak zasilam sztucznymi ale w tym roku już mamy swój kompost.

Ja swój kompost wybrałam wiosną, Przez lato nie nazbierałam na tyle, żeby mi starczyło. No i zrobiłam zakup. Nie żałuję, bo ogród z nawozem na 2-3 lata wystarczy, a i w workach jeszcze zapas jest.
Tylko z robotą sprężać się musiałam, bo już u mnie deszczowa pora się zaczęła, a jak tu w błocie i g...nie pracować? Toż nie katorga.

Ja kupiła nawóz o gołębi może też będzie dobry.Pozdrawiam Haniu

Gołębi pomiot jest dobry, ale musi być chyba przefermentowany, nie znam się na tym, bo ani drobiu,ani gołębi nie chowałam.
Czy można go wprost na glebę rozsypywać?

Haniu,też mam mnóstwo końskiego,już przefermentowany,leży u mnie od wiosny...zrobił się kompost.

bogumila_bienko napisał(a)

Haniu,też mam mnóstwo końskiego,już przefermentowany,leży u mnie od wiosny...zrobił się kompost.

O to Bogusia bogata a i Ty też Haniu bo to dobry nawóz. Ja też mam ale wrzucam na kompost zeby sie szybciej przerobił.Naturalny nawóz bardzo przyspiesza rozkład kompostu dużo lepiej niż te chemiczne przyspieszacze.Pozdrówka.

Bogdzia napisał(a)

O to Bogusia bogata a i Ty też Haniu bo to dobry nawóz. Ja też mam ale wrzucam na kompost zeby sie szybciej przerobił.Naturalny nawóz bardzo przyspiesza rozkład kompostu dużo lepiej niż te chemiczne przyspieszacze.Pozdrówka.

Też przesypywałam kompost nawozem...ale najwięcej zostawiłam osobno...teraz mi się przydaje.

Też mam nadzieję, że do jesieni w tych workach będzie super nawóz,bo i dżdżownice tam już widziałam. Będą pracować w zimie.

Zmieniam temat nawozowy.
Winobluszcz u moich sąsiadów sięgnął już 7 piętra, ale z przebarwionych liści została tylko połowa.
Pozdrawiam jesiennie.

A w ogrodzie jesienny powojnik

A potfffor rośnie na bloku