Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Hanusi - kolejny sezon

Ogródek Hanusi - kolejny sezon

boguslawa_ma... 20:48, 11 gru 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Haniu zaglądam i pozdrawiam
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
hanka_andrus 21:24, 11 gru 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Bożenko, Bogusiu, Iwonko, Dziś jeszcze nie dmucha. A symulacja norweska pokazuje, że nas tylko "lekko" prawym skrzydłem zahaczy. I to dopiero jutro. Ale już pada, i czuć ten chłód z północy.

Cały impet idzie nad Bałtykiem w stronę krajów przybałtyckich na wschodzie.

Ale może ja przyzwyczajona do wichrów u nas, i nie odbieram tak tych powiewów? Zobaczymy jutro.
Serdecznie dziękuję za zaglądnięcie.


____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Bogdzia 21:50, 11 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
hanka_andrus napisał(a)
Bożenko, Bogusiu, Iwonko, Dziś jeszcze nie dmucha. A symulacja norweska pokazuje, że nas tylko "lekko" prawym skrzydłem zahaczy. I to dopiero jutro. Ale już pada, i czuć ten chłód z północy.

Cały impet idzie nad Bałtykiem w stronę krajów przybałtyckich na wschodzie.

Ale może ja przyzwyczajona do wichrów u nas, i nie odbieram tak tych powiewów? Zobaczymy jutro.
Serdecznie dziękuję za zaglądnięcie.




Haniu co to za trawka taka trójkolorowa?Czy to na wydmach? Dzieki za informacje pogodowe. Miłego piątku.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
zbigniew_gazda 21:51, 11 gru 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11215
Haniu trzymaj się i nie daj się Aleksandrze. U nas bigos się ugotował ale został zjedzony niestety. Pozdrowienia.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 09:38, 12 gru 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Zbyszku, Potrawy, które rzadko się gotuje, trzeba gotować w podwójnej ilości, bo nie wiadomo kiedy znikają niepostrzeżenie. Widocznie Twój bigos był niebiański nie myśliwski? W skrócie: niebo w gębie!

Tak u mnie jest ze świątecznymi ciasteczkami, znikają w międzyczasie, jakby je jakieś krasnale podjadały. Już trzeci raz zagniatam.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
eda 21:13, 12 gru 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13925
Hanusia trzymaj się cieplutko i nie daj się wiatrom spokojnej nocki buziaki



____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Dzidka 21:27, 12 gru 2014


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
hanka_andrus napisał(a)


Haniu, obudziłaś tym zdjęciem wspomnienie wydm i zagajnika sosnowego w Chłopach.
A dokładniej zapachu jaki się tam unosił w bardzo skwarny dzień.
Tyle lat minęło, a ja jeszcze go pamiętam.
____________________
Dzidka - To właśnie tu
hanka_andrus 21:34, 12 gru 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Dzidko, te sosny są obłedne z e swoim zapachem. Każdy chorujący na gardło powinien z takiej inhalacji korzystać, szczególnie w czasie pylenia wiosennego.

Za mało nalewki sosnowej zrobiłam w tym roku, ale i tak dzięki niej, i bzowej, odpukać, jakoś choroby mnie omijają.

Edytko, odpoczywaj, bo już narobiłaś się dzisiaj. Miłego spanka. Jutro nie musisz szybko wstawać.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Joku 21:49, 12 gru 2014


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13027
Dawno nie byłam na wydmach i pewnie nie prędko będę. Ja chodziłam od strony Łeby.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Dzidka 21:54, 12 gru 2014


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
hanka_andrus napisał(a)
Dzidko, te sosny są obłedne z e swoim zapachem. Każdy chorujący na gardło powinien z takiej inhalacji korzystać, szczególnie w czasie pylenia wiosennego.

Za mało nalewki sosnowej zrobiłam w tym roku, ale i tak dzięki niej, i bzowej, odpukać, jakoś choroby mnie omijają.



W ubiegłym roku robiłam podstrzyżyny sosnom i zrobiłam nalewkę z pędów i trochę z szyszek.
I teraz od czasu do czasu zachodzę do spiżarni.
Ale bzowej nie mam. Robiłaś z kwiatów?
____________________
Dzidka - To właśnie tu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies