Gabrysiu, Zbyszku, Bożenko, Marto, Agusiu, Kabriolino tak już u nas w kraju jest, gdzie niegdzie słońce, gdzie indziej śnieg.
Ta leszczyna na słonecznej polanie wkoło wysokie drzewa - mogła się wygrzać i pośpieszyć.
I mimo kwiatków i męskich i żeńskich orzechów na niej nie będzie, niestety.
A tak ogólnie jeszcze szaro - buro wokoło. Nawet w ogródkach przyblokowych zła macocha jeszcze nie wypuszcza roślin do słońca. Dziś forsycje wstawiłam do wazonu, niech zaklinają słońce.
Wiem, że Wam śniegi utrudniają życie, ale ja wolę jednak bez śniegu.
Kto piecze chrusty, a kto pączki, a może oponki?
Miłego tygodnia.
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie