Pąki na nowe pędy tworzą się w sierpniu, wrześniu. Powstają u nasady starych pędów tuż pod ziemią. Dlatego najlepiej wybierać sadzonki co najmniej z trzema pędami, Jest wtedy szansa, że choć jeden pączek wyda pęd z kwiatkiem.

Sylvana napisał(a)

Jak Ty to robisz, że tak sypiesz wierszem z rękawa
I jeszcze tak mądrze i w samo sedno....

to sie nazywa Talent

Izabelo,
Każdy ma szansę taki talent posiadać,
tylko trzeba czasami z książkami pogadać.
Mruk nieużyty, niechętny na "rozhowory",
niezbyt jest romantyczny i do rymów skory.
A taki, co umysł otwarty ma na świat,
rymami "trzepie" i z ludźmi za pan brat.
Poetyckiej charyzmy sobie nie przypisuję,
ale za uznanie serdecznie dziękuję.

Haniu, zapraszam do siebie na wyprawę nad ciepłe jeszcze morze, wiem że to lubisz.

Haniu a ja myślę,że prawdziwy talent to Dar Boży',

i właśnie Ty go dostałaś

z ksiazkami to parwda, bo talent przeciez trzeba pielegnowac. Co by poczynil Chopin ze swoim talentem gdyby nie mial fortepianu?

Zgadzam się ,że talent trzeba pielęgnować .Ale czy potrzebny by był Chopinowi fortepian gdyby nie miał słuchu?

To idzie w obie strony oczywiscie.

Dziewczyny, znacie biblijną przypowieść o talentach? Pielęgnowane i właściwie użyte, procentują stokrotnie, a zakopane w piach - pozostają talentami tylko z nazwy.
Ćwiczę więc z Wami moje "talenty", jak mówicie, prowokuję Was i Zbyszka do rymowania i tak leci ku obopólnemu zadowoleniu. A czasami jeszcze ktoś się odezwie i jest wesoło!

Dziękuję za odwiedziny, dziś już mnie nie sprowokujecie do wierszyków.

Na to musi być jakiś impuls

Alu u ciebie Haniu letnia atmosfera, zaraz cieplej się zrobiło