AgnieszkaW
08:07, 28 paź 2019
Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Irenko można i tylko kotki wycinać.
Madziu, nigdy nie zastanawiałam się, jak to robię. Po prostu biorę wiechcie ściętych traw, otaczam roślinki (w pionie) i związuję sznurkiem dookoła - tak samo jakby to słomą opatulać. Jak za nisko, to robię następne pięterko trochę wyżej, ale tak by wiązki 'zachodziły' nieco na siebie. Tak sobie trwa do wiosny.
Madziu, nigdy nie zastanawiałam się, jak to robię. Po prostu biorę wiechcie ściętych traw, otaczam roślinki (w pionie) i związuję sznurkiem dookoła - tak samo jakby to słomą opatulać. Jak za nisko, to robię następne pięterko trochę wyżej, ale tak by wiązki 'zachodziły' nieco na siebie. Tak sobie trwa do wiosny.