Witaj Agnieszko i dziękuję za wizytę u mnie. Wreszcie mam okazję coś napisać. Podziwiam Twój ogród, jest po prostu cudowny i niepowtarzalny. Twój wątek czytam od początku jak tylko się pojawiłaś na forum. Jest jednym z moich ulubionych. Pozdrawiam i jeśli pozwolisz dalej będę zaglądać tyle, że już nie z ukrycia.
Ja także uwielbiam koty, ale nie mogę mieć - nie miałyby szans na przeżycie przy moich trzech psicach.
Agatko, dziękuję. Moje "tygryski" lubią zimę, ale tylko jak my jesteśmy z nimi na spacerze, potem szybciutko myk - i już śpią.
Irenko, faktycznie kotki wychudzone nie są, a raczej odwrotnie, ale lubią jeść, a my nie mamy serca ich teraz, zimą, odchudzać. Zima faktycznie ma u mnie sporo uroku, gorzej na drogach, ale coś za coś
Ula, dziwny ten rok, że w górach śniegu mało, może jeszcze u was dosypie.
Aniu
Iwonko, cóż mogę powiedzieć na taki miły wpis, chyba tylko jedno słowo, które zawiera wiele: dziękuję. Zapraszam na mój wątek (i do wizytówki) w każdej wolnej chwili. Będzie mi Cię bardzo miło gościć.
No co ty, twojego ogrodu nie da się tak po prostu pominąć. Jest niesamowity To ja dziękuję i to wam wszystkim, że mogę do was zaglądać, cieszyć oczy i czerpać nowe pomysły