lawenda po cięciu

Witam i pozdrawiam wiosennie

Aga też jestem po cięciu lawendy w sobotę pozdrawiam

Oj szarawo jeszcze, ale jaki porzadek, lawenda równiutka. No masz co ciąć!
Ja zachęcona widekiem Twojej lawendy kupiłam na początek 10 krzaczków Hidcote blue, bo jak pamietam to tę odmianę własnie masz.

Też mam kilka krzaczków lawendy ,może dzisiaj uda mi się ją przyciąć bo jeszcze było mokro .. Wczoraj kupiłam kilka pudełek bylin w biedronce i może mi się uda ich posadzić od razu do ziemi .. Może już nie będzie przymrozków ..

Twój ogród jest super. Te kamienne murki są imponujące. Pozdrawiam.

Nacięłaś się w niektórych miejscach i u ciebie zielona murawa
swoje lawendy cięłam na jesień, chyba w sierpniu i jakoś w marcu, jak był ciepły dzień, ale chyba jeszcze ciut skrócę
czekam na kolory w twoim ogrodzie

dziekuję za serdeczne przywitanie

Ale przejrzyście u Ciebie.

u mnie jest 20 ponad granatowe niebo tylko morza mi brak, mam jeden krzaczek lawendy i własnie go przycięlam - Twoją ścieżkę lawendową widziałam - kwitnąca i teraz przycięta wygląda uroczo - a obok są róże muszę cofnąć się i je zobaczyć

pozdrawiam z upalnej wiosny