Miły dla oka wirtualny spacer po Twoim cudownym jurajskim ogrodzie. Pozdrawiam serdecznie

Zdjęcia tak pięknego ogrodu można oglądać bez końca,raj na ziemi i bajka.

Mus powiększyć zakres mojego słownictwa, bo już nie umiem ubrać tego co myślę w jakiś sensowny komentarz, tak aby nie powtarzać tych które już napisałam ja lub inni... może Konstancja zechce mnie wziąć na lekcje wyrażania myśli słowem pisanym...
a póki co napiszę - jak zawsze u Ciebie Agnieszko: pięknie, klimatycznie po prostu jurajsko (cokolwiek to ostatnie znaczy)

AgnieszkaW napisał(a)

Po pierwsze kot; uwielbiam takie zdjęcia, lubię koty i psy.
Po drugie: rabata przy perukowcu i brzozie. Czy to ta zakładana w poprzednim sezonie?
Po trzecie: pięknie u ciebie.

Tez podziwiam i pozdrówka serdeczne zostawiam.

Agnieszko czy ten perukowiec to zielonka bo te o kolorowych listkach bardzo leniwe w zawiązywaniu peruczek,
tropię jednego o bordowych który podobno zawiązuje takie jak ten Twój

Cudne widoki, a perukiewiec drzewko bardzo mi się podoba i chyba u siebie tego drugiego też tak będę prowadzić, Berberysy masz takie, że aż się śmieją) Podzielam zdanie Irenki -Francja) Cudnie o poranku i o kazdej porze Pozdrawiam

Bonica i lawenda cud, miód... u mnie tylko lawenda i to w pigułce...
Czekam na pełnię kwitnienia Twoich róż...

Agnieszko, ogród jak zawsze piękny, wypielegnowany, zadbany - aż chciało by się tak jak ten kotek beztrosko odpocząć w różanym zapachu pozdrowienia zostawiam.

ZbigniewG napisał(a)

Agnieszko czy ten perukowiec to zielonka bo te o kolorowych listkach bardzo leniwe w zawiązywaniu peruczek,
tropię jednego o bordowych który podobno zawiązuje takie jak ten Twój

Ja mam tylko bordowe i zawiazuja peruki ale na starszych gałęziach, jeżeli tniesz co roku to nie zawiazą.