Przykro mi że maluszek zachorował, teraz tylko trzymać kciuki żeby Was nie położyło. Widać że pracowicie spędziłaś dzisiejszy dzień , niech rosną kwiatki zdrowo i pięknie.
Pozdrawiam

Pochodziłam po ogrodzie i muszę przyznać że ślicznie masz
jeszcze wieczorem wpadnę może znajdę rabatę z kora o której rozmawiałyśmy

Madzia, ślicznie u Ciebie, czyściutko. Lista wykonanych prac długa, to nie ma się co dziwić. Ja już czekam na Twoje tulipanowe łany. Też miałam kupić bratki, ale jeszcze mi się nie udało. Wczoraj rozsypałam saletrę, dziś już nie widać kulek wcale. Teraz się zastanawiam, czy taki silny deszcz nie zaniesie jej za głęboko i trawa nie dostanie nawozu. Ciągle coś... hahaha

U Ciebie wiosna pełną parą.
Też mam co roku bratki w koszach wiklinowych w tym roku będą białe.

Zdrówka dla dzieciaczków życzę! Pozdrawiam