No wyobrażam sobie...ja po 3 dniach z moimi dzieciakami padam a co dopiero po miesiącu i to takiej fajnej i licznej ekipy
Mariolce przekażę oczywiście
My dziękujemy za przyjęcie i pyszny obiad oraz rogaliki. Zaproszenie do nas aktualne oczywiście
U nas od czasu do czasu pada. Właśnie w ten weekend kiedy buszowałyśmy po Kujawach to u nas padało całe dwa dni.
To właśnie dzięki tym ostatnim deszczom odżył choć tegorocznego upału już widać skutki np na klonie palmowym - połowa liści obeschła i już opada, nie zdążyły nawet nabrać tej ciemnoczerwonej barwy.
A trawnik zielony ale mega zachwaszczony - wiosną muszę się wziąć za niego poważnie i podziałać jakąś chemią bo samo wycinanie chwastów niewiele daje.