To na irysach też jest mszyca? Muszę swoje oblukać
Pięknie jest u Ciebie, feeria kolorów

Ciociu Kochana... Ty wiesz...

Margarete napisał(a)

Ok, ok Karolinko, jak bedziesz miała czas to wykopiesz, na spokojnie, ja też ciągle gdzies pędzę.....

Małgoś, wykopałam wczoraj, dzisiaj przywiozę Buziaki na dobry dzień!

Małgoś, pięknie, kolorowo, pachnąco u Ciebie! I jaka soczysta zieleń!

popcarol napisał(a)

Małgoś, pięknie, kolorowo, pachnąco u Ciebie! I jaka soczysta zieleń!

Dzieki Karola za dobre słowo Teraz dopiero w drugim sezonie od posadzenia mój ogród zaczyna nareszcie fajnie wygladac, jak patrze na stare fotki z ubiegłego roku to sie dziwie czym ja sie wtedy zchwycałam...........
Co do ziół to dzieki wielkie,chociaz moze nie....podobno za rosliny sie nie dziękuje zeby dobrze rosły.............

Szałwie mamy na tym samym poziomie rozwoju, moje też lada dzień zaczną kwitnąć Dużo u Ciebie kwitnących a tym samym pięknie kolorowo masz Małgosiu.
Pozdrawiam

Małgoś. Wyobraź sobie, że dzisiaj z okazji pięknego słoneczka ustawiłam stipy do opalania. Miały się dobrze o poranku, a przed południem poszłam przesunąć je w cień, żeby się nie spaliły. Jakież było moje zdziwienie, kiedy kilka z nich zobaczyłam z przyciętymi ogonkami! Długo dumałam, co się mogło stać. Dzieci miałam w placówkach wychowawczych, więc miały alibi. Poobserwowałam jednak z ukrycia... To wróble!!! Paskudy obskubały moje stipy!!! Mam nadzieję, że jednak zgęstnieja i wypuszczą nowe długie źdźbła... Póki co są maleńkie i nie zagęszczają się za bardzo. A jak Twoje?

Małgoś, jak tam zębolog? kiedy sadzisz roślinki? Trochę przywiędły, ale na pewno się wezmą
pozdrawiam!

ps jakby Ci jakaś stipa została, to chętnie przygarnę!

Małgoś, zachwycam się czosnkami...mus pomyśleć o ich posadzeniu jesienią! I tulipany jeszcze ci kwitną...jak to zrobiłaś czarodziejko ??? Czy jak dobrze widzę na jednym ze zdjęć, że masz buka Tricolor?
Buziaki przesyłam

popcarol napisał(a)

Małgoś, jak tam zębolog? kiedy sadzisz roślinki? Trochę przywiędły, ale na pewno się wezmą
pozdrawiam!

ps jakby Ci jakaś stipa została, to chętnie przygarnę!

Zabek zrobiony - jedno wypełnienie nawet nie bolało, bo nieduże . O roslinach zapomniałam
Pewnie że ci dam, szkda że sie dzis nie odzwałaś i nie przypomniałas sie, ja taka zakrecona byłam, wiesz od jednego lekarza do drugiego...... Jak sie spotkamy u Bożenki to ci dam, ok ?