Kolorowe trawy......jesienne kolory liści........ale przez te kolory ogród wygląda interesująco ....

Tło za siatką nadal niestety nieciekawe....kiedys przecież ten mój zywopłot urosnie....

A teraz donice z kompozycjami jednorocznych roslin........to ich ostatnie chwile.....
........bazylia + wilec + złocień.........całe lato w dobrej kondycji ....


...............rozplenice vertigo + białe niecierpki.......


..........wrzosy + stipa ( osobiście przeze mnie wyhodowana)...


...............wrzośće (niestety podobne te u nas nie zimują)+ czyściec........


...........ostatnie podrygi gożdzików (posadzone w maju kwitną cały czas)...

I takie tam ............

I tradycyjnie na koniec spojrzenie z szerszej perspektywy na ogród.......już widać jesień, nie ma co.....liście zza płotu, z lasu sypią sie na potęge...

A oto moje ostatnie prace ogrodowe - placyk żwirkowy został zmniejszony, wymieniłam obrzeże na nowe i obsadziłam cisami oraz obwódka bukszpanową


Wiosną dojdzie tam pergola z clematisami a z tyłu róża pnąca na żeliwnej podstawie, do tego oczywiście ławka na zwirku - bedzie kolejne miejsce wypoczynkowe w ogrodzie

Powstaje dalszy ciąg "starej" rabaty, bo wiadomo - miejsca na kolejne rosliny ciągle brakuje a poza tym po co komu trawnik..

No i jeszcze jeden sukces...będą "kitki" na mojej rozplenicy moudry, która do tej pory nie pokazała jeszcze "kitek" i jest generalnie trudna do "kitkowania" w naszej strefie klimatycznej (tak uswiadomił mnie pan Tomasz Grochowski na ostatnim Święcie Traw w Wojsławicach - a to siła fachowa - więc mu wierzę....)

otóz moja "leniwa" dotąd rozplenica bedzie miała kitki ..hurra.. juz pierwsza sie pojawiła....

Fajne kitki Kawał dobrej roboty odwaliłaś! I ogródek fajnie wygląda jesień idzie, nieodwołalnie, niestety

pozdrawiam!!

Na co komu trawnik To juz nie narzekam na brak miejsca Tylko kto przełoży mi kostkę, bo drugi raz nie będę jej układać
Pięknie, jesiennie, powiedziałabym nostalgicznie Ale też działasz i widać efekty Buziaki