Małgosiu, piękny masz busz.
Ja też gracki na wiosnę będę dzielić. Niesamowicie się rozrosły.

A wiesz Małgosiu, że i mnie Kondzio pierwszy przywitał
Przejrzałam piewsze stgrony Twojego wątku. Zmiany u Ciebie są niesamowite,aż trudno teraz poznać że to ten sam ogród. Ale piesio wogóle się nie zmienia.

O Iwonka
Miło że zaglądasz
Moje miskanty w większości mają po 3 lata i już na wiosnę podział jest konieczny. Aż się boję jak ja sama dam im radę. Wykopać to po pierwsze i podzielić, chyba piłą albo siekierą bo niektóre kępy naprawdę mam wielgaśne.

Widziałam i czytałam. Może do tych lawend to lepszy byłby Morning light. Gracki są dość wysokie, poleciałam teraz specjalnie do ogrodu żeby zmierzyć i wychodzi że ten egzemplarz oraz te które mam przy hortensjach pod lasem sięgają mi do czubka nosa. A moje ML są niższe i sięgają mi do końca uda a te bardziej na słońcu nawet do biodra. Masz tyle samo wzrostu co ja to sobie łatwo porównasz ;. To jest ich 3 sezon u mnie.

I mój busz...

to zdjęcie mnie zauroczyło miłego

Kurcze ... a mnie korci jednak