Przybywam i co widzę...piękne dorodne krzaczki i to zapączkowane na maxa...ja jeszcze czekam cierpliwie. Cieszę się z Tobą Małgosiu

Oj tak są piękne, juz sie cieszę na dzisiejsze sadzenie i póxniejszą radoche z ich kwitnienia
Zdam ci relacje Ewo jak sie zadomowią, boś ty taką "chrzestną matka" ich troche

czy ja dobrze widzę, że róże zakupiłaś???
od razu mi się przypomniało jak się w marcu zarzekałaś, że nie masz miejsca na nowe róże hi hi

Małgoś piękne, moja edenka jeszcze nie pokaże chyba w tym roku kwiatków, ale jestem cierpliwa, poczekam
Bardzo mi się podoba zachwalana wszędzie Munstead Wood - jak będzie miejsce to i u mnie zamieszka

Mounsted Wood rzeczywiście cudna jest
Moja edenka to chyba nie na 100% edenka jest, kupowałam ją u sprzedawcy nie licencjowanego. Oglądałam edenki u innych i one trochę się różnią od mojej.

Dostawa wzorcowa Piękne róże zamówiłaś, a i piękne krzaczki wysłali.
Twój Leonardo mnie w tamtym roku zaraził i posadziłam pod koniec lata maleńka sadzonkę. Dziś ma kilkanaście kwiatków, choć młody bardzo. Kolor przecudny.

Tylko nie wiem czemu - jako jedyny- złapał plamistość. Musze pryskać.

Czekam na zdjęcia po posadzeniu.

Mundtesd śliczna jest i pachnąca ale dość szybko przekwita niestety
Natomiast na Eden przestaje Juz narzekać....ma bardzo mocną zaletę, właściwie dochodzę do wniosku ze to jest najważniejsza zaleta : nieprawdopodobnie długo trzyma kwiaty

Aż mi się zachcialo kupić jakieś róże