Chciłam powklejać jeszcze moje fotki z minionej soboty- byłam na wycieczce i zwiedzałam ogrody pokazowe Kapiasów w Goczałkowicach.
Kto nie był tam i nie widział to musi k o n i e c z n i e tam pojechać, teraz w pełni lata jest bosko, urzekająco wyglądają zarówno rabaty angielskie jak i różnokolorowe hortensje i liliowce oraz funkie.
Do tego olbrzymia rozmaitość traw, krzyżowane na drutach graby, piekne brzozy z białą korą i inne drzewa prowadzone w ciekawy sposób, cudnie wyglądają nawet wrzosowiska mimo że jeszcze nie kwitną ale same krzaczki wrzosów różnia sie kolorem i faktura gałązek i zdobia zbocza.
Są tam do zwiedzenia własciwie dwa ogrody - stary nieduzy i nowy olbrzymi. w obu porobione sa klimatyczne zakątki, takie osobne jakby wnętrza ogrodowe : romantyczne, wiejskie, japońskie, trawiaste, górskie, greckie, wodne itp
Wiem,że w nowym ogrodzie sa niezbyt piekne niedokonczone miejsca, nowe nasadzenia i inne drobne mankamenty ale i tak cały ogród jest super. A stary ogród urzeka wielkimi drzewami, buszem roślin wokół stawu i w ogóle jest bajeczny. Na pewno pojade tam jeszcze w innej porze roku !!!

Szkoda że nie moge wgrać i pokazać tych zdjęć które bym chciała bo wgrywaja mi sie do góry nogami, nie wiem dlaczego...? A wieć włożyłam u kilka różnych z róznych zakątków i powstał taki misz masz ... ale co by nie pokazać i tak jedno jest pewne ... jest tam pięknie!!! Polecam !!

No faktycznie cuda! Muszę się tam kiedyś wybrać!

Przepieknie i ile inspiracji można zobaczyć.Już sprawdzam jak daleko to ode mnie..
Pozdrawiam słonecznie

Margarete napisał(a)

Wyszło mi takie malutkie "prawie ...bonsai" choć "prawie" robi wielka różnicę....

Gosiu piszesz u mnie o Twoim bonsai i możliwe że o tego chodzi jak wyżej. Gratuluję dzieła. Wyskubuj odrosty na pniu i gałązkach. Natomiast końce formuj albo w kulki albo w chmurki jak u mnie. Teraz możesz śmiało przyciąć nadmierne przyrosty i uformować aby do zimy zdrewniały. Jak masz Pinivit (taka witamina do iglaków) to pryśnij na igły nawet 2 razy co 10 dni . Pozdrawiam i podziwiam Twój ogród. A sumaka bym się też pozbył.

Piękna fotorelacja Małgosiu!
Od takich widoków można się rozchorować
miłego dnia

Fajniutki ten Twój bonsai
Muszę u siebie też tak zadarnić iglaki płożącymi,jedna rabata jest bez kory i mam dosyć chwastów..
Pozdrawiam

Anita1978 napisał(a)

No faktycznie cuda! Muszę się tam kiedyś wybrać!

Koniecznie