Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

Margarete 23:58, 10 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
gierczusia napisał(a)

Da radę na bank
Noo i spóźnione życzona urodzinowe z buziakami
Ściskam

Dzięki Eluś, na serdeczne życzenia nigdy nie jest za późno

Hortką na pniu już się zachwycam, patrząc na nią cały czas z fotela na tarasie.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 00:05, 11 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Kindzia napisał(a)
Z kolorem pazurków to idealnie trafiłaś
Zmiana niesamowita!!! Nawet nie wiedziałam, że ze wszystkim sama walczysz Małgosiu...
A tej hortki to Ci trochę zazdroszczę, że już taka zaawansowana


Cóż zrobić, życie pisze nam czasem takie niespodziewane scenariusze, dlatego warto cieszyć się z każdego dnia i żyć chwilą....bo bywa różnie...
Ale co ram, daje radę, mam mój ukochany ogród. Dla mnie jest ładny bo mój i sama wiem ile pracy muszę w niego włożyć ale za to jaka satysfakcja....

Hortka zachwyca mnie co dzień....ona jest tuż przy tarasie więc co spojrzenie to zachwyt
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 00:07, 11 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
elka_ napisał(a)


Małgosiu,
patrzę na zdjęcia i aż nie wierzę, że to ten sam ogród. Możesz być z siebie dumna

Elu dziękuję za miłe słowa
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 00:09, 11 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Robertop napisał(a)
Małgosiu, zmiany w ogrodzie rewolucyjne. Zgodzę sie z Bogdzia, ze na żywo jeszcze ladniejszy





Ale miłe komplementy...Dzięki w imieniu swoim i ogrodu
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
JoannA 00:11, 11 lip 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Ale super zmiany Małosiu
Aż trudno uwierzyć że dokonała tego jedna słaba kobietka.
Hortensje na patyku mam trzeci sezon ale cały czas przy kiju.
Dobrej nocki
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Margarete 00:13, 11 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
AsiaK_Z napisał(a)
Lubię zdjęcia zmian w ogrodzie. Wtedy widać najlepiej jak poszczególne rośliny się rozrastają
Najlepszego dla Czerwcowej Dziewczyny

Asia ja też lubię oglądać metamorfozy, widać wtedy ogrom zmian. Te fotki to był taki spontan, to co miałam pod ręką to wrzuciłam. Muszę kiedyś na spokojnie poszukać zdjęć tych samych miejsc ...było i jest...to wtedy będzie wyraźnie widać zmiany.
Dzięki za życzenia
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 00:16, 11 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
JoannA napisał(a)
Ale super zmiany Małosiu
Aż trudno uwierzyć że dokonała tego jedna słaba kobietka.
Hortensje na patyku mam trzeci sezon ale cały czas przy kiju.
Dobrej nocki

Z tą "drobną" to bym nie przesadzała...
A tak na poważnie to dzięki za uznanie Joanno.
Dobranoc!
Miłego tygodnia Joasiu!
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
frezja 09:14, 11 lip 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Waleczna jesteś w tym ogrodzie...zmiany, jakie by nie były zawsze cieszą

fotki "przed i po" fajnie się ogląda. Jak się ma MW ?
____________________
Ewa - Ogrodowy song
popcorn 09:39, 11 lip 2016


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Gosia co tam robiłaś wczoraj, że się tak styrałaś Fajnie było się spotkać, buziaki!!!!
____________________
Mój nowy ogródek
Margarete 19:55, 11 lip 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
popcorn napisał(a)
Gosia co tam robiłaś wczoraj, że się tak styrałaś Fajnie było się spotkać, buziaki!!!!

Wczoraj sadziłam te jeżowki i trawki które jak widziałaś kupiłam w sobotę. Potem cięłam żywopłot z ligustrów a to niełatwe zadanie bo przez rabatę i rozrośnięte na niej rośliny mam tam utrudniony dostęp. Tnę go ręcznie nożycami akumulatorowymi żeby znowu nie przeciąć kabla. Wciskałam się między krzaczory, cięłam i zbierałam z kory poobcinane kawałki...uff.
Potem nawoziłam rośliny konewką a na końcu podlewałam ponad godzinę. A jeszcze wcześniej obcinałam rozrośnięte krzaczory bo ogród mam mały a rośliny rosną i trzeba trzymać je w ryzach - 3 taczki czubate gałęzi wywiozłam..... A potem padłam...
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies