Hej Maryniu,
miło że zaglądasz. Za życzenia dziekuje bardzo , tym bardziej mi miło
Co do Rogowa to wiem że z drugiej strony Warszawy mieszkasz ale i tak odległość od ciebie do Rogowa przy dzisiejszych drogach nie jest jakas przerażająca, a miejsce ładne, szczególnie teraz-jesienią, choc i wiosną w porze magnolii i rododendronów tez ładne. Jeśli chcesz w tym roku ten kolorowy spektakl jeszcze ogladać to musisz sie spieszyc, wilgotna i deszczowa jesien nie sprzyja niestety temu wybarwianiu sie roslin, sucha byłaby lepsza do tego celu. Moze za rok ci sie uda...Szczerze polecam !
A ja choc lubię ogrody naturalistyczne to w Rogowie niezbyt mi się podoba, głównie dlatego ze w niektórych miejscach straszne zageszczenie roślin a w innych wyciete polany nie doporowadzone do porzadku, rośliny nie mają dobrej ekspozycji . Byc moze to sprawa finansów bo wiadomo ze bez kasy ludzi sie nie zatrudni.
Tak ale tam mozna by cos posadzic , uporzadkowac , wyrównac i byłoby ładnie a przez to nadmierne zacienienie rh mi sie u nich nie podobają, kiepsko kwitną i takie drapaki rosna.To tak jak mniej wiecej z lasem , rzadko posadzony daje szanse kazdej roślinie a gęsto sprawia ze drzewa sa łyse od dołu bez lisci czy igieł i tak jest brzydko.