Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

Margarete 16:33, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
lojalna_ napisał(a)


To zapewne problem we wszystkich dojrzałych ogrodach u mnie pierwszy raz zasadzone na rabacie za kilka lat bEdziu misz masz i tez będzie piknie ))

No własnie
Póki co w moim jak napisałas "dojrzałym ogrodzie" będę chyba musiała wywalic 10-letni zywopłot z ligustra, bo ani drgnie po zimie, oglądam stare foty z maja i tam miał juz normalne zielone liście a w tym roku...umarł, zamarzł, zbuntował sie i nie zazielenił...aż strach pomyslec jaką rewolucje bede musial zrobic w mojej "dojrzałej rabacie" żeby wyrwac to cholerstwo nie uszkadzając innych roslin i posadzic cos nowego.
A nowe to znaczy malutkie, niskie bo na duże rosliny w takiej ilości (40 m) mnie nie stac...a poza tym kto mi to wykopie...kosmar jakis, aż sie boje mysleć....może jeszcze ruszy...
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:34, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Bogdzia napisał(a)
Jedzcie do Keukenhof , warto ,ale to pewnie wiecie.

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:36, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Kindzia napisał(a)
Matko i córko...jaka ekipa się szykuje do wyjazdu cebulowego w przyszłym roku!!!

Jak tam piwonia drzewiasta Małgosiu?

Macham

Odmachuję !
Piwonie - szt 2, maja sie dobrze lada chwilke pokażą co potrafią
Az sie dziwie, bo one z Chin przecież i delkatne a dały radę a żywopłot z naszego pospolitego ligustra...zwykłego takiego kopanego na polu, co rosnie wszędzie jak chwast nie dał rady...wziął i zmarzł....
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:36, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Nikita napisał(a)
Małgoś, chciałam ci podwieźć moje/twoje pomidorki, ale chyba jeszcze za wcześnie, żeby je sadzić w donice. Jak myślisz?

Chyba tak, poczekajmy jak to mówią tradycyjnie do okresu po Zimnej Zośce, to juz niedługo
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:39, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
AgataP napisał(a)


ja się wpisuję na listę, będzie wesoło w takim towarzystwie
oby tylko nie wysadzili nas po drodze, bo jak Kryśka zacznie opowiadać o różnych przypadkach to umarł w butach...

Małgoś czy leszczynowca masz jeszcze i żyje ? Jeśli tak poproszę o zdjęcie, bardzo ładnie proszę

No niestety leszczynowiec zrezygnował z mojego towarzystwa i towarzystwa innych roslin w moim ogrodzie i zszedł był . Niezmiernie mi żal bo raz że to prezent od Jankosi, dwa że to w sumie rzadkośc i trzy że on śliczny był i kwitł w takim momencie kiedyt niewiele co kwitnie a więc pożądany był bardzo po zimie ....ale cóz widocznie jemu podobnie jak moim ligustrom moja syberyjsko-zimna okolica nie słuzy....
Jeszcze nie wykopywałam go ale chyba jutro to zrobie bo szans nie ma żadnych...łysy i suchy do cna
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:40, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Krys napisał(a)


nie obiecam,że nie będę opowiadać

Opowiadaj - koniecznie - inaczej nie jadę...Oj, tak oj tak - bedzie świetnie
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:41, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Milka napisał(a)

To ja z Wami

Pewnie że chętnie zapraszamy ciebie Irenko
Ale bedzie fajnie
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 16:42, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Krys napisał(a)


Zapraszamy


____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margerytka40 16:42, 12 maj 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Poczytałam o Twoim żywopłocie. Kurcze ,aż żal ściska. I jak tu cieszyć się że jest miejsce na nowe,ja siem pytam?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margarete 16:52, 12 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Margerytka40 napisał(a)
Poczytałam o Twoim żywopłocie. Kurcze ,aż żal ściska. I jak tu cieszyć się że jest miejsce na nowe,ja siem pytam?

Asia, jakie miejsce na nowe...ja mam szeregowiec skrajny, obok dwupiętrowy, nieduży blok - pal sześc że ci ludzie z góry i tak widzą co ja robię w ogrodzie, z okien - mają chociaż ładny widok na ogród i kwiaty ( tak twierdzą) ja goła po ogrodzie nie latam to mi wsio rawno...przywyczaiłam sie juz że mnie widzą ale jak był ten żywopłot to ja z dołu przynajmniej nie widziałam tego bloku, parkujących aut, bawiących sie na huśtawce dzieci itd.No i moja własciwie jedyna rabata miała tło, ekran...a teraz ??

Ligustra posadziłam zanim jeszcze miałam ogrodzenie z siatki bo kasy na nic innego nie miałam a poza tym moja wiedza o ogrodzie była zerowa. Po 5 latach od posadzenia żywopłotu zrobiłam ogrodzenie a on rósł sobie, zgęstniał, cięłam go 2 razy w roku, w tym roku dorósł by do wysokości siatki - tak z 1,20- 1,30 .
Od czasu do czasu po zimie przemarzał na odcinku 2-3 m od strony lasu, potem sie powoli zbierał, z duuuuzym opóźnieniem, słabo tam sie krzewił ale jakos dawał rade...teraz całe 40 m bieżących chyba do wyrzucenia - tylko kto to wykopie...
Okropność...
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies