Witam! Czuje że muszę napisać notatkę na pamiątkę hihihi
Jesień i zima bez śniegu zdecydowanie źle na mnie wpływa
Wszystko szare bure i jakoś w tym roku nie potrafię znajść czegoś w ogrodzie co by mi oko nacieszyło !!!
Miałam robić zdjęcia ale uwierzcie że nie ma co tu pokazywać. Krety szaleją ryją że mnie szlak trafia !!! Wszędzie czarne kopce wielkie i ciężki . Raz pozbierałam ale teraz widzę że nie ma to większego sensu bo z powrotem się pojawiły. Rabaty niski i puste widzę ile jeszcze mam do zrobienia brak mi roślin zimozielonych !! Rabaty na podstawiam bylin ..... chymmm skłania mnie to do głębszego zastanowienia co zmienić. Co i gdzie dosadzić aby właśnie o tej porze roku nie było tak smutno .
Długa droga do ogrodu, który będzie mnie satysfakcjonował i to właśnie mnie przeraża !!! Co za wymagania? a może to cel a nie wymagania?! Już sama nie wiem?
Nie długo Święta widzę już piękne stroiki na waszych wątkach

Ten czas akurat rozwesela mnie

a może muszę zacząć robić stroiki ? To i humor mi powróci ?!
Dopadło mnie chyba jakieś jesienno-zimowe przesilenie!