Jak tam prace nad rabatką zaprojektowaną przez Anię?

Jak obiecałam i wpadłam. Domek śliczny, terenu i widoków tylko pozazdrościć. No powiem Ci, że ja też dom postawiłam na okrągłą 40 i jedyne czego żałuję, że nie wcześniej. Ale jak to się mówi wszystko ma swój czas. Delektuję się tym, że mieszkam na wsi, bo mino wszystko jest spokój. Jak przyjeżdżam z pracy szurnę torebką, wbijam się w dresy i nie ma nic piękniejszego jak kawka na terasie. Aaa jak pracujesz uważaj na kręgosłup ( wszystkim to mówię) Teraz doceniam to jak kręgosłup nie boli. Pozdrawiam!

O, tawuła. Jedna z moich ulubionych. Pokażesz rabatke? Też jestem ciekawa.