Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Bez/Lilak - Syringa

Pokaż wątki Pokaż posty

Bez/Lilak - Syringa

asiak 10:42, 21 lip 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Dziękuję bardzo, tak zrobię
____________________
AsiaDziałeczka Asi
siostra9 10:09, 06 mar 2017

Dołączył: 31 mar 2016
Posty: 53
Pewnie ręce opadną niektórym ogrodnikom, ale co tam...
Czy bez na pniu jak rośnie to rośnie mu sama korona, czy sam pień też?? Chodzi mi o to czy w miarę rośnięcia rośnie odległość między podłożem a koroną?
____________________
Sylwia.
ZbigniewG 10:54, 06 mar 2017


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8900
pień zwiększa tylko średnicę, na wysokość i szerokość tylko końcówki gałęzi(korona)
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
siostra9 11:10, 06 mar 2017

Dołączył: 31 mar 2016
Posty: 53
Serdeczne dzięki za odpowiedź
____________________
Sylwia.
krufka 21:29, 28 mar 2017


Dołączył: 15 mar 2017
Posty: 21
Przejrzałam ten wątek z przyjemnością, Wasze lilaki są przecudne Widzę tu odmiany, które przyprawiają mnie o szybsze bicie serca.
Proszę o poradę, rok temu kupiłam lilaka prowadzonego w formie drzewka. Mizerne toto było, stało zapomniane w kącie sklepowego ogródka, posadziłam do gruntu, na słońcu jest przez cały dzień. Cały sezon nic się nie działo (sadziłam w czerwcu), roślina wyglądała, jakby się nie przyjęła. W tym roku miła niespodzianka - korona drzewka ma piękne pąki, widać, że wszystko zmierza w dobrą stronę Dziś zauważyłam, że tuż nad ziemią wyrasta mała gałązka. Co z tym zrobić? Zostawić, poczekać aż podrośnie i potem spróbować ukorzenić czy podsypać ziemią do góry ( nie wiem, czy tak można ukorzeniać rośliny? ) Docelowo chciałabym zachować formę drzewka, a szkoda mi po prostu wyrzucić gałązkę, jeśli może być z niej jakiś pożytek...
Z góry dziękuję za odpowiedź
____________________
JustaSłoneczny przy Błękitnej
krufka 21:29, 28 mar 2017


Dołączył: 15 mar 2017
Posty: 21
Przejrzałam ten wątek z przyjemnością, Wasze lilaki są przecudne Widzę tu odmiany, które przyprawiają mnie o szybsze bicie serca.
Proszę o poradę, rok temu kupiłam lilaka prowadzonego w formie drzewka. Mizerne toto było, stało zapomniane w kącie sklepowego ogródka, posadziłam do gruntu, na słońcu jest przez cały dzień. Cały sezon nic się nie działo (sadziłam w czerwcu), roślina wyglądała, jakby się nie przyjęła. W tym roku miła niespodzianka - korona drzewka ma piękne pąki, widać, że wszystko zmierza w dobrą stronę Dziś zauważyłam, że tuż nad ziemią wyrasta mała gałązka. Co z tym zrobić? Zostawić, poczekać aż podrośnie i potem spróbować ukorzenić czy podsypać ziemią do góry ( nie wiem, czy tak można ukorzeniać rośliny? ) Docelowo chciałabym zachować formę drzewka, a szkoda mi po prostu wyrzucić gałązkę, jeśli może być z niej jakiś pożytek...
Z góry dziękuję za odpowiedź
____________________
JustaSłoneczny przy Błękitnej
siostra9 07:51, 01 cze 2017

Dołączył: 31 mar 2016
Posty: 53



Moi drodzy czy ktoś mógłby mi doradzić z której odmiany lilaka najlepiej mogę osiągnąć i utrzymać taki efekt jak na zdjęciu?? Albo czy ktoś potrafi zidentyfikować jaki jest na zdjęciu. Próbowałam znaleźć taki kolor w necie, ale coś mi nie wychodzi . Różowy znalazłam tylko Belle da Nancy ale ten jest chyba ciemniejszy niż tutaj, i Krasawica Moskwy, ale ta z kolei wydaje się za jasna
____________________
Sylwia.
Domownik 17:01, 23 lip 2017

Dołączył: 19 lip 2017
Posty: 11
Świetny wątek.
Pisaliście, że lilak ma kruche i płytkie korzenie - z jaką bryłą go wykopać, średnica ?

Dzięki, że jesteście
____________________
Stary ogród, nowa ogrodniczka
Kasya 18:11, 25 paź 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41813
Domownik napisał(a)
Świetny wątek.
Pisaliście, że lilak ma kruche i płytkie korzenie - z jaką bryłą go wykopać, średnica ?

Dzięki, że jesteście


pewnie juz nieaktualne
ale i tak nie pomoge bo przesadzalam tylko niewielkie lilaki
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kasya 18:13, 25 paź 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41813
a teraz mam problem z sadzonym w tym roku na wiosne krzakiem, ktory chorowal troche w sezonie, chyba grzyb jakis
zostal opryskany, jednak stracil liscie i po chwili wypuscil nowe
efekt jest taki ze ma w tej chwili mlode liscie i pąki kwiatowe
czy juz spisac go na straty ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies