Ooo u Ciebie kolejny test. Emocji Wam nie brakuje.
No z tym Wawelem to większość nas okolicznych ma chyba podobnie, bo ja też dawno nie byłam, kiedyś z dziećmi chodziłam często, bo blisko mieszkaliśmy, ale teraz to już nas do miasta nie ciągnie, zwłaszcza w weekendy.

Gosiu ,i to emocje przez trzy dni ,mus przeżyć i tyle.Ja mam 10 km na Wawel ,a jak młodzi są na treningu i M ich zawozi ,to czasem jadę z nimi z ich klubu mamy ok 2 km ,a na kopiec Kościuszki i cmentarz Salwatorski ok 1 km ,więc korzystam ,ja np.dawno nie byłam na Rynku ,chyba latem tamtego roku.

Coś tam sfociłam.

Orliki za chwilę dadzą popis Ależ ja je lubię. U mnie miodunka ma takie niskie listki, nie wiem dlaczego. Ona cień woli?

margaretka3 napisał(a)

Orliki za chwilę dadzą popis Ależ ja je lubię. U mnie miodunka ma takie niskie listki, nie wiem dlaczego. Ona cień woli?

Razem je lubimy ,Gosiu ,bo to odmiana tej większej miodunki ,mam tylko jedną ,fajna kulka z niej się robi ,te zwykłe też mam ,nawet obdarowałam ostatnio sąsiadkę 3 sztukami ,one właśnie takie niskie .

wiśnia,tulipanki,pierwiosnki czyli u Renatki wiosną pełną gebą

MiloslawaIwaniecPlizga napisał(a)

wiśnia,tulipanki,pierwiosnki czyli u Renatki wiosną pełną gebą

No ,n usta ciśnie się ,w końcu .To pan migdałek.

Reniu, a jaki Ty masz suchodrzew? Chiński? Ładną fotkę mi zostawiłaś

Witaj Reniu,

nawet nie wiedziałem że Ty tak blisko fajny klimatyczny ogród

p.s. gdzie w okolicy kupujesz rośliny, masz jakieś sprawdzone miejsce?