Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 11:13, 08 gru 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Kawa napisał(a)
Ja powiem tak
lubię kolorowe stroiki i ozdoby na BN ale przecież nie każdy musi
każdy ma inne poczucie estetyki i potrzeb
lubię kolory i nie wyobrażam sobie swojego biało-szarego domu chociaż u innych uwielbiam te kolory
a sprowadzanie wszystkiego do jednego stwierdzenia jest głupie
całe szczęście ze ludzie są różni bo tak byłoby strasznie nudno.

i chociaż u mnie dużo czerwonego na BN to i szare betony z czerwoną kokardką sie znajdą gwiazdka Polinkowa taką u mnie ma

a ludźmi to nie ma się co przejmować


Kamilko ale ja też lubię czerwony Teraz przygotowuję świeczniki gipsowe na jarmark właśnie z czerwonymi dodatkami A moje główne zdjęcie na FB też ma czerwoną kokardkę

____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 11:14, 08 gru 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Malgosik napisał(a)
ten mech na podkładach prawdziwy?
jak go przymocowałaś?


Małgoś, najprawdziwszy. A montowany jest za pomocą zielonej nitki. Można też użyć zielonego drucika florystycznego.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
UrsaMaior 11:15, 08 gru 2016


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
Skoro przeprosili to dobrze Każda krytyka boli, ale wszystkich nie uszczęśliwisz. A jak im się nie podoba, to niech sami zrobią lepiej za takie pieniądze haha, osądzać zawsze najłatwiej.
____________________
ogród pod lasem
polinka 11:22, 08 gru 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
UrsaMaior napisał(a)
Polinko. Odzywam się w charakterze pogotowia estetycznego Tak się składa, że betony przerobiłam już kilkanaście lat temu, ale do dziś pamiętam te spojrzenia i jęki "o matko, ale tu jeszcze roboty zostało!", a potem spojrzenie jak na kretyna kiedy mówiłam "nie, nie, tu już wszystko gotowe". Na dodatek miałam jeszcze wtedy wielkie, fabryczne lampy, które teraz ma prawie każdy, ale wtedy ich nie było. Moje zdobyłam przypadkiem i na dodatek za darmo, od znajomego, który pracował w rozbieranej hali i powiesiłam je, bo w kamienicy miałam bardzo wysoko i żadna ze sklepowych lamp nie dawała rady, a na super włoskie wypasy nie było mnie stać. Bosz...jak ja sobie przypomnę te uśmieszki i spojrzenia... Są ludzie, którym po prostu nie mieści się w głowie, że coś takiego może się podobać. W takiej sytuacji szkoda Twojej energii, włącz tryb "ignore". Rób swoje i tyle.


Iza, fajnie to brzmi-pogotowie estetyczne Naprawdę świetna nazwa na firmę!

I u mnie większość się pyta-czy to będzie jeszcze malowane? Jak mówię, że nie to dokładnie tak samo się na mnie patrzą jak na Ciebie.

Lampy musiały być super! Uwielbiam klimaty starych kamienic.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
AniMa 11:23, 08 gru 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Poli przykre to co piszesz....
Chyba nie dzisiejsza jestem, albo inaczej chowana, ale nie rozumiem takich ludzi...dajesz coś od siebie, a w zamian zamiast podziękowania krytyka.... Miałam ostatnio podobną sytuację tylko temat inny i wiem jak bardzo coś takiego boli....
Pamiętaj jestem bliskoWszystkie jesteśmy z Tobą
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
polinka 11:24, 08 gru 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
UrsaMaior napisał(a)
Skoro przeprosili to dobrze Każda krytyka boli, ale wszystkich nie uszczęśliwisz. A jak im się nie podoba, to niech sami zrobią lepiej za takie pieniądze haha, osądzać zawsze najłatwiej.


Wiesz, to była mądra życiowa lekcja...nigdy więcej takiej pomocy...
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
UrsaMaior 11:29, 08 gru 2016


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
polinka napisał(a)


Iza, fajnie to brzmi-pogotowie estetyczne Naprawdę świetna nazwa na firmę!

I u mnie większość się pyta-czy to będzie jeszcze malowane? Jak mówię, że nie to dokładnie tak samo się na mnie patrzą jak na Ciebie.

Lampy musiały być super! Uwielbiam klimaty starych kamienic.


Taaa, czy to będzie malowane haha skąd ja to znam I jeszcze o gładziach zawsze było, że od cholery będzie potrzebne U mnie te betony wtedy wyszły przypadkiem, spodobała mi się faktura ściany po obrzuceniu jej zaprawą, a że forsy nie miałam to stwierdziłam, że zostawiam jak jest Z tymi lampami podobnie, brak pieniędzy i konieczność wykombinowania czegoś... Mam gdzieś zdjęcie tej kuchni, teraz normalka, a wtedy na czubka wyszłam
A tak poza tym, to chciałam Cię poinformować, że poukładałam sobie moje gwiazdki ze sklejki tak jak Twoje betonowe z awatarka i bardzo mi się podoba Choć też pewnie usłyszę od paru osób, że mało świątecznie to wygląda
____________________
ogród pod lasem
polinka 11:31, 08 gru 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
AniMa napisał(a)
Poli przykre to co piszesz....
Chyba nie dzisiejsza jestem, albo inaczej chowana, ale nie rozumiem takich ludzi...dajesz coś od siebie, a w zamian zamiast podziękowania krytyka.... Miałam ostatnio podobną sytuację tylko temat inny i wiem jak bardzo coś takiego boli....
Pamiętaj jestem bliskoWszystkie jesteśmy z Tobą


Aniu, ja juz jakis czas temu tez stwierdziłam, ze nie nadaję się do dzisiejszego świata. Za miękka jestem i wierzę w ludzi a póżniej dostaję po d...e. Zostałam tak wychowana aby traktować drugiego człowieka jak siebie samego ale chyba rodzice zrobili mi krzywdę wpajaniem takich zachowań...Dranie mają dzisiaj łatwiej...

Cieszę się bardzo, ze ktoś tam do góry postawił Ciebie na mojej drodze!
Nie znamy się długo ale jesteś mi bliższa niż nie jedna koleżanka znana od lat.
Jeszcze raz Dziękuję za serdeczność i ciepłe fluidy

p.s.właśnie siedzę w kuchni gdzie nie mam firan i kątem oka widzę sąsiadkę, która przystawia głowę do szyby i obserwuje co mam w domu
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
UrsaMaior 11:34, 08 gru 2016


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
polinka napisał(a)


Wiesz, to była mądra życiowa lekcja...nigdy więcej takiej pomocy...


Takie lekcje to bardzo pozytywna rzecz Ja na przykład dowiedziałam się, że "dobry zwyczaj nie pożyczaj" po tym, jak pożyczyłam bardzo dobremu kumplowi praktycznie wszystkie oszczędności, a on klasycznie przestał mnie poznawać na ulicy. Na wakacje za granicę sobie pojechał, a ja przez kolejne pół roku miałam flautę w pracy i żyłam na jednym trójkąciku serka rozsmarowanym na 3 kawałkach chleba No i cóż, uważam, że pożyteczna lekcja, bo ja z natury jestem Matka Teresa i to wspomnienie może uchroni mnie przed czymś gorszym
____________________
ogród pod lasem
Pszczelarnia 11:35, 08 gru 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Polinko, ci co tak mówią, nie mają racji. Są ofiarami "kolorowej wesołości".

Nasza wiekowa ciocia powiedziała mojej siostrze, że jakaś bieda jej z okien patrzy, bo nie ma firanek a tylko zasłony. Do dziś sobie opowiadamy, jacy to my jesteśmy biedni, moje siostry i moi rodzice. I litujemy się zbiorowo nad sobą .

Jaki artykuł - moge przeczytać?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies