Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 22:03, 14 mar 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
babka napisał(a)
Brrr ... aż mnie wszcząchło od tych fotek ... a kysz !


Olu, fajnie było Uwielbiam takie ekstremalne sytuacje choć ta mgła była denerwująca.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:04, 14 mar 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Wendy79 napisał(a)
Zmroziłaś mnie, brrry


Na szczęście u nas piękne słońce!
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:05, 14 mar 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Magda70 napisał(a)


ładnie


Życzysz sobie zobaczyć coś takiego u siebie? 15 marca to jutro
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:05, 14 mar 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
lojalna_ napisał(a)
Fajne widoki ale tyko na wyprawie w ogrodzie juz bez śniegu proszę )(


Joluś-myślę tak samo!
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:11, 14 mar 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
iwonkap napisał(a)


Podpytam - jak go rozrabiasz bo widziałam rózne wersje oraz kiedy lejesz ? tylko po ziemi czy po roslinach ?


Iwonko, opuchlaki zauwazyłam na początku zeszłego sezonu w żurawkach. Wszystkie żurawki wyrzuciałam i kupiłam suszony wrotycz. I teraz nie pamiętam jak go stosowałam na początku Pamiętam, że gotowałam ten wrotycz w wielkim garze, czyli musiałam korzystać z przepisu na wywar. Póżniej jak już był świeży wrotycz to robiłam gnojówkę i w rozcieńczeniu 1:10 podlewałam ziemię tam gdzie miałam żurawki i w pobliżu. Pożniej do każdej gnojówki dodawłam też profilaktycznie wrotycz.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Alicja169 22:16, 14 mar 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
polinka napisał(a)


Iwonko, opuchlaki zauwazyłam na początku zeszłego sezonu w żurawkach. Wszystkie żurawki wyrzuciałam i kupiłam suszony wrotycz. I teraz nie pamiętam jak go stosowałam na początku Pamiętam, że gotowałam ten wrotycz w wielkim garze, czyli musiałam korzystać z przepisu na wywar. Póżniej jak już był świeży wrotycz to robiłam gnojówkę i w rozcieńczeniu 1:10 podlewałam ziemię tam gdzie miałam żurawki i w pobliżu. Pożniej do każdej gnojówki dodawłam też profilaktycznie wrotycz.



A ja cały ubiegły rok lałam gnojówkę z wrotyczu i co? dzisiaj kolejne krewety wykopane z ziemi fufu
M. poukładał na podkładce kwiatowej żebym zobaczyła ile wykopał
Dorodne, tłuste, ohydne !!
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
polinka 22:18, 14 mar 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Z wieści ogrodowych

-przycięłam dzisiaj cisy wg.rady Toszki, czyli stołeczek i każda gałązka pod sekator

-zrobiłam oprysk HT całego ogrodu
-wyczyściłam 10 smaragdów
-posiedziałam na ławeczce i wymyśliłam małą rewolucję Będę się powoli żegnać z buksami

Jutro od rana drugi ogród. Może dokończę sprzątanie to coś cyknę

Buziaki

____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:22, 14 mar 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Alicja169 napisał(a)



A ja cały ubiegły rok lałam gnojówkę z wrotyczu i co? dzisiaj kolejne krewety wykopane z ziemi fufu
M. poukładał na podkładce kwiatowej żebym zobaczyła ile wykopał
Dorodne, tłuste, ohydne !!


Ala, niestety nic nie doradzę U mnie wrotycz się sprawdził ale nie miałam jakis dużych ilości opuchlaków. Jak wykopywałam żurawki to znalazłam po kilka sztuk w każdej kępie, może nie zdążyły się rozmnożyć...nie wgłębiałam się w cykl rozwojowy tego dziadostwa...a próbowałaś nicieni? Dziewczyny piszą, ze trochę pomagają.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
frezja 22:31, 14 mar 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
polinka napisał(a)
Z wieści ogrodowych

-przycięłam dzisiaj cisy wg.rady Toszki, czyli stołeczek i każda gałązka pod sekator

-zrobiłam oprysk HT całego ogrodu
-wyczyściłam 10 smaragdów
-posiedziałam na ławeczce i wymyśliłam małą rewolucję Będę się powoli żegnać z buksami


Działasz na całego HT..mus zrobić nową porcję na ten sezon.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Alicja169 22:32, 14 mar 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Nicienie drogie, na mój ogród 1800 m musiałabym sporo zainwestować.
Dzisiaj zamówiłam 1 litr Dursbanu, za 42 zl. Sprobuję, sa różne opinie.
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies