Życzysz sobie zobaczyć coś takiego u siebie? 15 marca to jutro
Z wieści ogrodowych -przycięłam dzisiaj cisy wg.rady Toszki, czyli stołeczek i każda gałązka pod sekator -zrobiłam oprysk HT całego ogrodu -wyczyściłam 10 smaragdów -posiedziałam na ławeczce i wymyśliłam małą rewolucję Będę się powoli żegnać z buksami Jutro od rana drugi ogród. Może dokończę sprzątanie to coś cyknę Buziaki
Jej ja dziś swoje buksy upychała na rabacie i tez je w myśli juz eksmitowanym zdradź cos Widzę ze tez miałaś pracowity dzień
co Wy znowu kombinujecie ?
Iwonko, opuchlaki zauwazyłam na początku zeszłego sezonu w żurawkach. Wszystkie żurawki wyrzuciałam i kupiłam suszony wrotycz. I teraz nie pamiętam jak go stosowałam na początku Pamiętam, że gotowałam ten wrotycz w wielkim garze, czyli musiałam korzystać z przepisu na wywar. Póżniej jak już był świeży wrotycz to robiłam gnojówkę i w rozcieńczeniu 1:10 podlewałam ziemię tam gdzie miałam żurawki i w pobliżu. Pożniej do każdej gnojówki dodawłam też profilaktycznie wrotycz.