zuza12 napisał(a)

A o co chodzi z tymi bananowymi skórkami? Ja dzisiaj też ciężko pracowałam w różach, co widac na moich dłoniach.
Pozdrawiam Edytko.

O witaminki Zuza, witaminki

Ja również pozdrówka zostawiam i ładnej pogody życzę , takiej jak dzis u mnie była.

Zuzia ma nowy avatarek? Mocno się zastanowiłam.

Eduś. Roślinki wykopane, jutro lecą, do soboty chyba dojdą. Reszta na prv ,jutro jak zapakuję, Bo nie wiem jak to upchnę.

Bananowe skórki lubią róże? muszę im w takim razie zaserwować takie menu. Tak po prostu położyć pod krzaczkiem?
Edytko, pozdrawiam

Ale fajnie jak u mnie gwarno Kwiatuszekz pajączkiem dla Was za to
i już odpowiadam

Aniu również miłego na cały tydzień

Hanuś dopiero z perspektywy dzisiejszego dnia mówimy Ale to było wariactwo ! chociaż nie ukrywam warto było i było by super spotkać się na kijki w Barlinku w większym gronie Ogrodowym naprzykład super sprawa ja trasę teraz to już znam ha ha

Irenko dzięki z różą trochę się przesunęło ale dalej aktualne będę działać jak czasu nazbieram

Witaj Monika super że jesteś może kiedyś wypad kijkowy na Barlinek nam się uda będziemy namawiać wszystkich kto blisko i Zuzię o

Tak tak Zuziu kochana witaminki przez bananki Kasiek dobrze mówi A co to zmieniłaś kolorek ?

Kasiu gdyby nie Hania to bym nie wiedziała o takich sposobach

Bogdziu wzajemnie u mnie też pięknie i cieplutko

Hanuś nie szalej przecież miała być drobina a nie szaleństwo

Karolinka trochę przykryj ziemią to szybciej się rozejdzie

Uściskuje Was wszystkie serdecznie Miłego na reszte tygodnia

Ja pod każdą nową różę kładę do dołka skórkę po bananie- a środek sama zjadam

Ponoć dostarcza potasu, co róże lubią bardzo. Ale pod posadzone, to któraś tu stosowała miksturę. skórkę pokroić, zmiksować dodać do konewki i podlewać. po wsiąknięciu wody zagrabić.

Nie pamiętam tylko czy od razu, czy musi trochę odstać. Można i tak, i tak chyba, I czym więcej skórek naraz tym lepiej.

Super Hanuś baardzo ciekawe i cenne rady Zjadanie podoba mi się naj bardziej ha ha

hanka_andrus napisał(a)

Ja pod każdą nową różę kładę do dołka skórkę po bananie- a środek sama zjadam

Ponoć dostarcza potasu, co róże lubią bardzo. Ale pod posadzone, to któraś tu stosowała miksturę. skórkę pokroić, zmiksować dodać do konewki i podlewać. po wsiąknięciu wody zagrabić.

Nie pamiętam tylko czy od razu, czy musi trochę odstać. Można i tak, i tak chyba, I czym więcej skórek naraz tym lepiej.

Zacznę też tak działać, przyznam się bez bicia, do tej pory nie robiłam...
Edytko pozdrawiam

Ależ tu wesoło . Pozdrawiam Eda i dziękuję że wpadłaś.