Dziękuję pięknie za pokaz
Podłość robali nie zna granic eh czujnym trzeba być cały czas bo im smakuje to co nam się podoba Oby różom nic nie było jednak, bo szkoda pięknot.
Lenka na dwóch kółkach suuuper, przerabiamy właśnie etap uczenia się bez bocznych, łatwo nie jest puki co, ale jak się nauczy to nie wiem kto go upilnuje
Buziaki zostawiam
Ewcia Lenka dopiero zaczęła sama jeździć i jaka zadowolona nie schodzi z roweru nawet po tarasie jeździ mamy już jej dosyć zastanawiamy się skąd ona ma tyle energii ale masz rację ciężko jak jeszcze trzeba uczyć a jeszcze gorzej jak trzeba pilnować by nie zwiali ha ha
Kasik jak tam ptaszki pomachały ? Lencia cioci śle buziaczki
Jeszcze nie wstawiałam bo nie skończone ale byłam u Beatki i się uśmiałam nasze meny konstruowali w podobnym czasie tylko u mnie mniejsze o wiele ale dachy takie same czyli jeszcze bez... ale podkowa już
U mnie już dach jest A podkowy prędzej ode mnie żeście powiesili bo na działce w trakcie budowy chyba z 5 znalezliśmy i czekają na powieszenie Pozdrawiam
Oj to już mnie wyprzedziłaś Beatko ha ha super zaraz pędzę dach oglądać to sporo tych podków znalazłaś ja mam dwie na grylu wieszaj wieszaj fajnie wygląda
odpozdrawiam
Zbiera się u mnie na burze a jest 33 stopnie Ten deszcz rosliny popali a jeszcze mam cyrk z katalpami bo jedna się gnie do ziemi jak sprężyna Jest cudnie powiązana sznurkami rajstopami do płotu