super pewnie błyszczy w świetle robiłaś fotki ? tak pięknie taki uśpiony spokojny świat natura odpoczywa ....łapie oddech przed szałem na wiosnę
też lubię zimę
dziękuję Ana ważne że jest nawet trochę bieli i już miło
u mnie śnieg skrzypi a asfalt mokry tak dziwnie a pogoda mówi że ma być jutro sporo na plusie ... i znów będzie ciapowato pocieszające jest że trochę zimy mieliśmy
e-Muś wyciął dwa świerki szkoda nam było ale niestety nie można było dłużej czekać na wiosnę znów mogą się pokazać niby mszyce takie czarne i osłabiać drzewa a co gorsze atakować resztę zaczęło się od świerków a mam w rzędzie jak wiecie różne rodzaje podobnych iglastych ...jeden po ataku owadów się uchronił wytrzymał ale mus pryskać na wiosnę bo kto wie mogą wyleźć z kory np. może zostawiają jaja i na wiosnę atakują słabsze drzewa ...pryskanie pomaga od razu spadają tylko nigdy nie wiadomo kiedy składają jaja zobaczcie jak wyglądają ..."czarne świerkowe mszyce "- tak je nazwałam... może nasza Danusia je zna napiszę do niej ...
Może i dobrze, że wycięliście... Wyglądem odbiegały od pozostałych i widać było u nich chorobę. Zastanawiam się, czy nie będziecie musieli opryskać sąsiednich drzew przed tym pajączkiem
Agatka pryskamy wszystkie drzewa i to według karencji powtarzamy jeszcze raz ...za każdym razem pokazywały się tylko na świerkach na wiosnę w minionym sezonie w maju dopiero zauważyliśmy myśleliśmy że już się nie pokażą ...po obfitych opryskach w ostatnim sezonie...
Oprysków jest bardzo dużo.Trzeba się sadowników spytać czym pryskają na tzw. "robaki". Oni mają skuteczne opryski. W maju są pszczoły i inne pożyteczne owady, więc pryskać musisz w nocy, kiedy nie latają.
to wszystko wiem ale bardzo dziękuję chodzi tylko o rozpoznanie owada radziłam się już wielu osób w tym zaprzyjaźnionego leśnika i on nie widział takiego szkodnika