Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką

Ogród z łezką

Bogdzia 18:54, 10 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasik napisał(a)


Jak robiliśmy przyjęcie rocznicowe moim rodzicom, to w restauracji zaproponowano nam pierogi własnej roboty.
Były chyba 4 rodzaje, Musiałybyście widzieć jakie miały wzięcie. Wszyscy uznali to za bardzo dobry pomysł. Nawet najstarsze ciocie, które na co dzień uważają, że zrobione w domu to najlepsze.

buziaki przesyłam


Chętnie bym się wybrała na takie przyjęcie, ale żaden problem zrobic w domu na kilka osób. Jednak lepiej jeśli sie nie trzeba przy tym narobic.Pomarzyłam , teraz rzeczywistośc bez pierogów.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Celina 23:16, 10 gru 2013

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Kindzia napisał(a)

Ło Kobieto masz fantazję U mnie nie przepuszczą ruskich...


Ale kto powiedział ze ruskich nie budiet?
____________________
Celina - Moje poletko
Kasik 17:14, 11 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kasieńko. Niespodzianka dziś dojechała. Ciacho pycha. Jesteś cudna.

Dziękuję bardzo Tobie i rodzince za piękne życzenia.

Buziaki przesyłam słodkie. .
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kindzia 18:15, 11 gru 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
irena_milek napisał(a)


U nas identycznie, tyle że słońce już
pierogi ruskie, to chyba mus mieć
ale u mnie na święta tylko z kapustką i grzybami

U nas ponura bardzo pogoda ostatnio, żadnego słoneczka nie widać

Dla mnie osobiście z kapuściorą lepsze Ale ruskimi absolutnie nie pogardzę
Pozdrawiam Irenko
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:20, 11 gru 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
boguslawa_madejska napisał(a)
Kasiu pozdrawiam

Ja Ciebie też Bogusiu
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
malgorzata_s... 18:22, 11 gru 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Kasiu u nas też dziś ponuro. Dokupiłam więc światełek bo jak tak będzie na święta to niech one mnie chociaż cieszą. Buziole
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Kindzia 18:24, 11 gru 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdzia napisał(a)


Ja mam dwie spore zamrazarki ale prawie zawsze pełne po brzegi bo lubie wszystko miec pod reką.Do niedawna miałam trzy ale najstarszą choc była dobra wyrzuciłam, miała równe 30 lat i ani raz sie nie zepsuła.Gdybyś była bliżej to moze jakieś przyjecie pierogowe byśmy zrobiły? Ja już takie robiłam , rózne pierogi i coś do popicia..., całkiem fajnie było tylko od stolu wstac dośc trudno było.

Nooo Bogdziu...ale imprezka by była Tylko zupełnie nie wiem co do popicia pasuje

U mnie lodówy to podstawa w Pszczynie. Najwięcej ludzi jednak latem tam przebywa, to sporo jedzonka musi się zmieścić. Oczywiście święta też normę wyrabiają

30 lat? Kiedyś to porządny sprzęt produkowali! Trudno kupić było, ale jak się już upolowało, to ho, ho!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:27, 11 gru 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Kasik napisał(a)


Jak robiliśmy przyjęcie rocznicowe moim rodzicom, to w restauracji zaproponowano nam pierogi własnej roboty.
Były chyba 4 rodzaje, Musiałybyście widzieć jakie miały wzięcie. Wszyscy uznali to za bardzo dobry pomysł. Nawet najstarsze ciocie, które na co dzień uważają, że zrobione w domu to najlepsze.

buziaki przesyłam


To faktycznie nietypowo, jak na knajpkę. Moja rodzinka też nie miałaby nic przeciwko temu
Chociaż byliśmy też na uroczystościach w Żywcu, gdzie na wielkich półmichach, między innymi, pierogi swojej roboty były Nie było ich dużo...najszybciej zniknęły
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:31, 11 gru 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdzia napisał(a)


Chętnie bym się wybrała na takie przyjęcie, ale żaden problem zrobic w domu na kilka osób. Jednak lepiej jeśli sie nie trzeba przy tym narobic.Pomarzyłam , teraz rzeczywistośc bez pierogów.


Jak przeczytałam Bogdziu, że dla Ogrodowiskowej Braci pierogi robiłaś...szacun!

Jak w pracy często tak mam, myślę jak by tu zrobić, żeby się nie narobić. Lepiej trochę pomyśleć i skrócić sobie cały proces. Często się da

Moja rzeczywistość też bez pierogów Wczoraj rolmopsy robiłam, cały dom octem śmierdział...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:32, 11 gru 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Celina napisał(a)


Ale kto powiedział ze ruskich nie budiet?


To trochę Cię lepienia też czeka...jak Ty takie różności wymyślasz!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies