Cieszę się, że zaglądasz
Ja nie takie sprawozdanie pisałam, o którym Ty myślisz. Takie piszę ludzkim językiem na Walne Zebranie I z takim się trochę pogimnastykować trzeba...musi zrozumiałe być, mówiąc bardzo oględnie
Kasiu- czytam rozważania o trawkach bo sama mam ten kłopot co do buksików:
narazie mam carex morrowii green dance, a miało być ice dance (wg mnie ładniejsze bo jaśniejsze). A pomiędzy chcę czosnki główkowate (jesienią będą ładne).
A jeśli chodzi o tą moją trawkę, to mam chyba bronze form- ale to tylko przypuszczenie bo była kupowana bez etykiety. Dostałyście ją z Anią ode mnie.Tak wyglądała w zeszłym roku,tj w drugim sezonie od posadzenia. Lubi sucho. Ja lubię to jej pokładanie- patrz fotka poniżej
A jesienią w bestwince oszalałam jak zobaczyłam wybór traw. Patrzyłam głównie na carexy (bo zimują) i kupiłam carex comans amazon mist i carex buchananii red rooster ( ale dopiero w tym roku zobaczę ich urodę)
Pozdrowionka, miłych łowów My chorujemy i pojadę tam niestety w innym terminie.
Sucho lubi??? Nie mam jej na sucho zaplanowanej, nooo, tej od Ciebie. Na razie podzielona na dwa sobie w ziemi siedzi i czeka na przesadzenie na docelowe miejsce, ale to miejsce nie jest suche!!! Myślałam, że podobne warunki lubi co ta moja stara, to chyba mi na buchanani wygląda, bo stercząca jest. Marzenka mi ją zidentyfikuje. U mnie stała 3 razy w wodzie po powodziach i żyje!!! Teraz muszę kombinować gdzie te od Ciebie na salonową rabatkę posadzić, tam sucho, rabata na drenażu jest...dobrze, że piszesz o tym suchym, bym je zamordowała nieświadomie...
Powiedz mi jeszcze skąd mam wiedzieć, że te od Ciebie żyją...trochę im czupryny chlasłam, wypuszczać chyba coś musi ponad to chlaśnięcie, tylko kiedy???