Kasiu wena będzie jak psychicznie rok szkolny skończę...to faktycznie już może być sobota, albo wtorek....wakacje dopiero 8 lipca zaczynam, bo rekrutacja nam się dopiero kończy , ale już psychicznego obciążenia nie będzie od tego piątku
Pryskasz na pewno Promanalem i Miedzianem. Chociaż na początku nie pryskałam, ale plamistość właziła czasem.
Potem tylko, jak potrzeba jest. Przy kilku różach możesz się bawić bez chemii. U mnie, przy prawie 50 sztukach i możliwości zauważenia czegoś raz w tygodniu...niemożliwe.
Bardzo Ci dziekuje, tez dla mnie mrozoodpornosc bo juz tyle roz mi wymrozilo u mnie zimne wiatry są. Ale musze zapisac bo niektore u mnie juz plamistosc, jutro jade do sklepu i musze kupic na lichy koniecznie.Pozdrawiam