Słyszałam, że później lało w Wiśle, my z samej Wisły wyjeżdżaliśmy przed 16,00, potem jeszcze dalej jechaliśmy...nigdzie deszcz nas nie złapał, pewna byłam, że nie padało. Jak wyjeżdżaliśmy z Wisły bardzo pogodnie było...
Kasiu, jeżeli masz mieć tylko dwie to raczej o podobnej porze owocowania bo one się wzajemnie zapylają. Jeżeli kupisz dwie to potem na pewno potem dokupisz to bezproblemowe krzaki a owoce pyszne.
Kasiunia nawet nie wiesz że działacie na nas terapeutycznie Niektórzy goście nawet mili męczą a niektórzy ładują baterie Wy jestecie jak akumulatorki Buziaczki
Takie fryzjerskie? nożyce
No widzisz u mnie nawet nie ma czego wąchać...hortensje nie pachną, a New Dawn...hm, sama wiesz.....
Dzisiaj też ukrop okropny....chwastów dzisiaj nie wyrywam, najwyżej zobaczysz jak ładnie u mnie rosną
U nas wczoraj burzą straszyło wieczorem, ale nici z tego wyszły.....może i dobrze, bo zdążyłam klona opryskać i róże przy okazji też....moja The Fairy ma przerwę w kwitnieniu, więc jej nie zobaczysz w pełnym rozkwicie....niestety